W Tajlandii doszło do niecodziennego zdarzenia, które szybko stało się sensacją w mediach społecznościowych. Głodny słoń postanowił zaspokoić swój apetyt, wchodząc do lokalnego sklepu spożywczego i delektując się przekąskami.

REKLAMA

Na nagraniu widać ogromnego słonia o imieniu Plai Biang Lek. W pewnym momencie zwierzę weszło do sklepu, chwyciło przekąski trąbą i zaczęło je jeść. Nie przejmowało się nawet pracownikami, którzy próbowali je wyprosić.

Pomimo swoich imponujących rozmiarów zwierzę zachowywało się spokojnie, nie wyrządzając większych szkód - poza pozostawieniem śladów błota na podłodze i suficie.

Po wszystkim słoń wyszedł ze sklepu, trzymając w trąbie torbę z przekąskami.

Kamploy Kakaew, właścicielka sklepu, była rozbawiona incydentem. Jak tłumaczyła, słoń zjadł ok. 9 toreb słodkich krakersów, kanapkę i kilka suszonych bananów.

Nie zrobił nikomu krzywdy.

A hungry elephant broke into a grocery store in Thailand pic.twitter.com/piL51wcEtH

_ROB_29June 5, 2025

Jego pierwsze "zakupy"

Zwierzę to mieszkaniec pobliskiego parku narodowego. Wolontariuszka Danai Sookkanthachat powiedziała, że słoń ma ok. 30 lat.

Już wcześniej wchodził do domów w poszukiwaniu jedzenia. Po raz pierwszy widziany był jednak w sklepie spożywczym.

Co ciekawe to nie był jedyny incydent z udziałem Plai tego dnia. Chwilę później otworzył okno sypialni w pobliskim domu - powiedziała wolontariuszka agencji AP.

Danai Sookkanthachat podkreśliła, że dzikie słonie w Parku Narodowym Khao Yai od wielu lat wychodzą z lasów, aby plądrować kuchnie ludzi.

Według Departamentu Parków Narodowych, Ochrony Przyrody i Roślin w 2024 roku w Tajlandii żyło ok. 4 tys. dzikich słoni. W miarę jak rolnicy rozszerzają działalność rolniczą na obszary leśne, zwierzęta te wypierane są ze swoich kurczących się siedlisk w poszukiwaniu pożywienia.