Pić piwo i podróżować po USA - takie zadania stoją przed pracownikiem poszukiwanym na nową posadę w renomowanym waszyngtońskim instytucie Smithsonian, największym na świecie zespole muzeów i ośrodków badawczo-edukacyjnych. Roczna pensja: 64 650 dolarów.

Pić piwo i podróżować po USA - takie zadania stoją przed pracownikiem poszukiwanym na nową posadę w renomowanym waszyngtońskim instytucie Smithsonian, największym na świecie zespole muzeów i ośrodków badawczo-edukacyjnych. Roczna pensja: 64 650 dolarów.
Do zadań nowego pracownika instytutu Smithsonian należeć będzie podróżowanie po USA i picie piwa /Reinhold Tscherwitschke/DPA /PAP

Oferta jest jak najbardziej poważna: departament historii żywności uznał bowiem, że bogata historia amerykańskiego browarnictwa nie została dotąd wystarczająco zbadana i opisana jako część kultury kraju. Dlatego instytut ogłosił w internecie, że oferuje trzyletni kontrakt dla badacza, który zgłębi historię piwa w USA.

Zadaniem pracownika będą przede wszystkim podróże po wszystkich zakątkach kraju w celu zaznajomienia się z warzonymi tam piwami i lokalnymi tradycjami piwowarskimi. W tym czasie będzie musiał dokumentować pracę badawczą artykułami, a także wystawami muzealnymi. Wydatki poniesione na piwo i podróże będą mu w całości zwracane.

Setki tysięcy internautów przejrzały ofertę - przyznała szefowa departamentu historii żywności Susan Evans. Sądzę, że zrobiła ona tyle hałasu, ponieważ ludzie są zadowoleni, że wreszcie interesujemy się czymś, co ich dotyczy - dodała. Zaznaczyła jednocześnie, że oczekiwania wobec kandydata są wysokie: ma on mieć jednocześnie dyplom z historii i z handlu.

Posadę sfinansuje Brewers Association, czyli amerykańskie lobby producentów piwa. Termin składania kandydatur mija 10 sierpnia.

(edbie)