Niecodzienna próba "zatrzymania" w Boynton Beach w Stanach Zjednoczonych. Policjant dla żartu postanowił wylegitymować parę kilkulatków, którzy jeździli po osiedlu elektrycznym samochodzikiem.

Dzieci stwierdziły, że "nie potrzebują prawa jazdy, bo potrafią jeździć". A potem ruszyły przed siebie. 

Niestety, na filmie nie widać miny policjanta obserwującego tę "ucieczkę".