Gracz z Malty wygrał 585 tysięcy funtów w zakładach bukmacherskich. 41-latek wytypował poprawnie 19 zdarzeń sportowych. Szczęśliwy kupon kosztował go zaledwie jednego funta.

Ostatnim rezultatem, którego brakowało do astronomicznej wygranej, było zwycięstwo Liverpoolu nad Chelsea w meczu ligi angielskiej. "The Reds" wygrali 2:1, a decydującego gola zdobył w 87. minucie Glen Johnson. Gdyby mecz zakończył się remisem bądź wygraną Chelsea, to cały zakład byłby nietrafiony.

Takiej kumulacji jeszcze nie mieliśmy. Jeśli nawet szczęśliwy zwycięzca nie był dotąd kibicem Liverpoolu, to już nim z pewnością jest - stwierdził rzecznik prasowy znanej angielskiej firmy, w której zawarto zakład.