Nietypowy koncert we Francji. Aby zespół rockowy Velocity Bird mógł przez prawie godzinę grać na głównym placu miasta Lille na północy kraju, mieszkańcy bez przerwy przez pół godziny będą musieli pedałować na zainstalowanych wokół sceny rowerach.

W przeciwnym razie gitary elektryczne, wzmacniacze, głośniki i mikrofony nie będą dzialać. W sobotę dwustu fanów grupy będzie pedałować na rowerach zmieniając się co 10 minut. Będą chcieli udowodnić w ten sposób, że można zorganizować stu procentowo "ekologiczny" koncert rockowy.

Aby nie doszło do przerw w dostawach prądu, chętni do pedałowania zapisują się w internecie. Muszą się też zobowiązać, że nie zmienią zdania w ostatniej chwili.

Organizatorzy koncertu mają też listę rezerwową. Są na niej osoby, które w razie potrzeby mogą zastąpić tych, którym zabraknie sił.