Pamięć jest jedną z podstawowych funkcji poznawczych, obok myślenia, koncentracji, uwagi i poznawania otoczenia poprzez narządy zmysłów. Po 30. roku życia stopniowo pogarszają się zasoby pamięciowe. Jak zatem dbać o nasz mózg? Dlaczego sen, aktywność fizyczna i odpowiednia dieta mają znaczenie? O to pytamy eksperta, dr Barbarę Prawdzic-Seńkowską, neurolog ze Szpitala św. Ludwika w Krakowie.

Dzięki funkcjom poznawczym jesteśmy w stanie prawidłowo funkcjonować. Nasz mózg ma wiele struktur, które pobierają, przetwarzają i magazynują dane, więc procesy pamięciowe są złożone. 

Można to porównać do komputera, ale nawet najbardziej zaawansowane urządzenie nie dorówna mózgowi - mówi nam dr Barbara Prawdzic-Seńkowska, neurolog ze Szpitala św. Ludwika w Krakowie. 

Musimy zdać sobie sprawę z tego, że pamięć jest identyfikowana genetycznie, więc każdy z nas ma inny potencjał. A to widać w życiu codziennym, czy np. w szkole, na kursach językowych lub na studiach.

Ważne jest też to, w jakim zdrowiu jest nasz mózg. Czyli, czy mamy jakieś schorzenie neurologiczne lub ogólnoustrojowe, które będą wpływały, obniżały jakość funkcjonowania. Mam na myśli uszkodzenia okołoporodowe, przebyte urazy, choroby neurologiczne. Ponadto zaburzenia pamięci dotyczą też pacjentów z depresją - dodaje dr Prawdzic-Seńkowska.

W jakim stanie utrzymujemy nasz mózg? Czy unikamy stresu, wysypiamy się i dobrze odżywiamy? Ta grupa czynników ma najmniejszy wpływ, ale jednocześnie zależą od nas, więc warto zastanowić się, co sami możemy zrobić dla naszego mózgu.

Dieta i sen

Najważniejszy jest trening. Leniwy mózg staje się coraz bardziej leniwy. Tak więc krzyżówki, gry planszowe, uczenie się wierszyków, czytanie książek - wszystko aktywizuje nasz mózg. Nie zapisujmy na kartce listy zakupów, starajmy się ją zapamiętać. Piny, hasła, daty urodzin ciotek, kuzynów. Ćwiczmy naszą pamięć, wówczas jest szansa, że to późnych lat utrzymamy ją w dobrej kondycji - zachęca nasz ekspert.

Witaminy, suplementy, też są tu bardzo ważne. Aminokwasy jak lecytyna, czy też kwasy omega 3, witaminy z grupy B - dobrze wpływają na nasz mózg. Osoby z niedoborem witaminy B12, czyli np. weganie, jeśli nie pilnują suplementacji to mogą mieć problemy z pamięcią.

I w tym przypadku zaleca się aktywny tryb życia. Prawidłowe dotlenianie mózgu możemy poprawić ćwiczeniami, ruchem na świeżym powietrzu.

A jaka jest rola snu? Kluczowa - odpowiada dr Prawdzic-Seńkowska. Uczenie się po nocach i odsypianie w dzień to bardzo zły i niezdrowy pomysł. Procesy pamięciowe zachodzą w pierwszej fazie snu, czyli między 22:00 a 23:00. Sen jest najzdrowszy, a pamięć najbardziej efektywna.

"Normy" zapominania

Zaburzenia pamięci ma praktycznie każdy z nas, a pamięć nie jest doskonała - przekonują eksperci. Wiadomo, że po 30. roku życia stopniowo pogarszają się zasoby pamięciowe. U części pacjentów w granicach 40., 50. roku życia możemy rozpoznać łagodne zaburzenia poznawcze. Po sześćdziesiątce dotyczą one już ok. 30 proc. populacji.

Każdemu z nas zdarzają się klasyczne sytuacje. Nie wiemy, gdzie zostawiliśmy klucze, auto, gdzie położyliśmy telefon. Dr Prawdzic-Seńkowska jednak uspokaja. Jeśli zaczniemy powoli przypominać sobie, kojarzyć, co robiliśmy w tym momencie i dojdziemy do tego, gdzie to może być - wszystko  jest w normie. Ale jeśli na co dzień staje się to problematyczne to wymaga to diagnostyki, konsultacji i przyjrzenia się problemowi - radzi ekspert.