Nie żyje projektant i bohater programu telewizyjnego "Królowe życia" - Gabriel Seweryn. Mężczyzna doznał nagłego zatrzymania krążenia (NZK). "Najważniejszym objawem zatrzymania krążenia jest utrata przytomności" - wyjaśnia kardiolog dr Szymon Budrejko i podkreśla, że w NZK jedynym sposobem pomocy poszkodowanemu jest niezwłoczne wezwanie pomocy i podjęcie akcji reanimacyjnej.

56-letni mężczyzna trafił do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego z objawami bólu w klatce piersiowej. Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Mimo podjętej reanimacji, która trwała długo, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny - poinformowała w rozmowie z portalem glogow.naszemiasto.pl Ewa Todorov, rzeczniczka prasowa Głogowskiego Szpitala Specjalistycznego. 

Dlaczego dochodzi do nagłego zatrzymania krążenia?

Nagłe zatrzymanie krążenia (NZK) (ang. sudden cardiac arrest (SCA)) to stan, w którym dochodzi do ustania mechanicznej czynności serca. Przyczyną może być usterka "układu sterowania" - na przykład wystąpienie arytmii, która powoduje, że impuls elektryczny w sercu rozprzestrzenia się w tak szybki i/ lub chaotyczny sposób, że serce kurczy się i rozkurcza w sposób asynchroniczny a zaburzenia w cyklu jego pracy stają się tak poważne, że nasza "pompa" nie jest w stanie prawidłowo wykonywać swojej pracy i właściwie dystrybuować krwi. Dochodzi do ustania pracy serca. To stan bezpośredniego zagrożenia życia, wymagający niezwłocznej interwencji - tłumaczy kardiolog dr n. med. Szymon Budrejko z Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Jak wyjaśnia specjalista, do nagłego zatrzymania krążenia może dochodzić między innymi w wyniku "odcięcia zasilania" przez krew w czasie zawału serca. Pogorszenie lub zatrzymanie dopływu krwi do mięśnia serca prowadzi do braku energii do pracy "pompy" i do zaburzenia mechanicznej czynności serca, ale może też wpływać na elektryczny "układ sterowania" pracą serca i prowadzić do groźnych dla życia zaburzeń rytmu serca. Zawał serca może (choć nie musi) doprowadzić do arytmii, w wyniku której dochodzi do nagłego zatrzymania krążenia. Jednocześnie nagłe zatrzymanie krążenia na skutek arytmii może występować nie tylko w zawale serca.

Bywa, że do NZK dochodzi na skutek innych nieprawidłowości lub chorób. Należą do nich na przykład genetyczne choroby serca, które w związku z zaburzeniami jonowymi dezorganizują pracę elektryczną serca i przyczyniają się do wystąpienia arytmii. Zdarza się, że oznaki tego rodzaju choroby są diagnozowane w kontrolnym badaniu EKG, ale nie zawsze tak się dzieje. Pomocny bywa wywiad dotyczący różnych schorzeń kardiologicznych występujących w najbliższej rodzinie pacjenta. Jeśli ktoś z najbliższych był reanimowany, miał wszczepiony kardiowerter-defibrylator (ICD), stanowi to ważną wskazówkę diagnostyczną.

Do nagłego zatrzymania krążenia może dochodzić także w wyniku niewydolności serca na tle kardiomiopatii rozstrzeniowej. W tym przypadku serce na skutek choroby jest poważnie uszkodzone a jego praca upośledzona. Bywa jednak i tak, że do NZK dochodzi w organicznie zdrowym sercu - u osób młodych, w tym u sportowców. Każdy przypadek wymaga szczegółowej diagnostyki nakierowanej na wyeliminowanie przyczyny występowania NZK i zapobieganie ewentualnym przyszłym incydentom.

Cytat

NZK to stan bezpośredniego zagrożenia życia. Niezwłoczna defibrylacja i przywrócenie akcji serca to często jedyna szansa na przeżycie i uniknięcie niepełnosprawności, kalectwa!
dr Szymon Budrejko, kardiolog

Nagłe zatrzymanie krążenia - jak pomóc?

Najważniejszym objawem zatrzymania krążenia jest utrata przytomności. Przy zatrzymaniu krążenia, w odróżnieniu od krótkotrwałego omdlenia, pacjent nie odzyskuje po chwili przytomności w sposób samoczynny. Pacjent ma niewyczuwalne tętno i nie oddycha prawidłowo.

W NZK jedynym sposobem pomocy poszkodowanemu jest niezwłoczne wezwanie pomocy i podjęcie akcji reanimacyjnej. Doświadczenie i badania naukowe pokazują, że im szybsze podjęcie takiej akcji (której głównym elementem jest tak zwany zewnętrzny masaż serca, czyli rytmiczne uciskanie mostka i klatki piersiowej), tym większe szanse przeżycia mają osoby poszkodowane (dlatego ważne jest szkolenie jak największej liczby osób w tym zakresie przy każdej możliwej okazji).

Dodatkowo, konieczna może być defibrylacja, czyli dostarczenie impulsu elektrycznego, który przywróci pacjentowi prawidłowy rytm serca. Warto pamiętać, że defibrylację mogą przeprowadzić fachowe służby ratunkowe, ale także AED (ang. Automated External Defibrillator) - automatyczny defibrylator zewnętrzny. To urządzenie, dostępne w coraz większej liczbie punktów publicznych i niepublicznych, po podłączeniu do poszkodowanego samodzielnie przeanalizuje jego rytm serca, poinstruuje osoby udzielające pomoc i w razie potrzeby przeprowadzi defibrylację, zabezpieczając tym samym poszkodowanego do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego.