Od środy w Polsce podawana będzie nowa, zmodyfikowana białkowa szczepionka przeciwko koronawirusowi Novavax, dopasowana do podwariantu Kraken Covid-19. W piątek do Polski dotarł pierwszy zapas 210 tysięcy dawek preparatu. Prawo do tego szczepienia będą mieć wszyscy, którzy skończyli 12 lat.

Najłatwiej zarejestrować się na szczepienie przez Internetowe Konto Pacjenta. Po weekendzie powinny pojawić się tam pierwsze e-skierowania.

Zapisać będzie też można się osobiście albo telefonicznie: w poradni POZ albo w aptece, która jest punktem szczepień. Kolejne apteki w ostatnich dniach podpisywały umowy z NFZ na wykonywanie szczepień zarówno przeciwko Covid-19, jak i przeciwko grypie i przeciwko pneumokokom. 

Nasz reporter potwierdził także w Ministerstwie Zdrowia, że działać będzie, tak jak do tej pory, bezpłatna infolinia NFZ 989, która służy do rejestracji na szczepienia.

Kto powinien szczepić się w pierwszej kolejności?

Priorytety dotyczące kolejności szczepień się nie zmieniły. Do tak zwanej grupy zero należą osoby najstarsze i pacjenci z wielochorobowością, czyli cierpią na choroby, które zwiększają ryzyko ciężkiego przebiegu Covid-19, a także pracownicy ochrony zdrowia, nawet nie ze względu na samych pracowników, lecz ze względu na ich kontakt z pacjentami. Każdy, kto skończył 12 lat może się zarejestrować na szczepienie. Pamiętajmy, że szczepionka nie chroni w stu procentach przed transmisją wirusa, lecz znacznie zmniejsza to ryzyko - podkreśla w rozmowie z RMF FM specjalista chorób zakaźnych, ekspert Lux Medu, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego profesor Ernest Kuchar. W tej Klinice hospitalizowana jest obecnie dwójka dzieci chorujących na Covid-19.

Jesteśmy w innej sytuacji niż na początku pandemii, wtedy były kolejki chętnych. Oswoiliśmy się z Covidem, nasza chęć do szczepień zmniejszyła się, Covid też nie jest już ten sam, mamy odporność nabytą, choć ta odporność jest niedoskonała. Szybko po zakażeniu jesteśmy podatni na zakażenie dróg oddechowych. Ale odporność, którą mamy, chroni nas przed groźnymi konsekwencjami jak szpital, pobyt na oddziale intensywnej terapii czy zgon - dodaje prof. Kuchar.

Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że szczepienia przeciwko koronawirusowi są i będą bezpłatne.