Ból głowy, obniżony nastrój, osłabiona zdolność koncentracji, uczucie głodu i sucha pomarszczona skóra – to tylko niektóre z całej listy objawów niedoboru wody w organizmie. Zamiast sięgać po nowy krem, czy tabletki i suplementy diety, warto napić się wody. Dlaczego nie wolno o tym zapominać? Czy nadmiar wody szkodzi? Jaką wodę zimną czy ciepłą warto pić? Odpowiedzi na wszystkie pytania znajdziecie w poniższym artykule.

O tym, że woda jest nam niezbędna do życia wiedzą nawet przedszkolaki. Często jednak nie dbamy o to, czy jej poziom w naszym organizmie jest wystarczający, sięgamy po kawę, herbatę soki czy słodkie napoje. Tymczasem, szklanka wody to klucz do zdrowia. Dlaczego? Bo, woda wpływa na sprawniejszy metabolizm, dobrą kondycję mięśni i organów, np. skóry, mniej widoczne zmarszczki, skóra mniej sucha. Dobre nawodnienie to też prawidłowa praca nerek i jelit.

Głód? - nie, tylko pragnienie

Niedobór wody jest odczuwany dosyć szybko, jednak nie zawsze odczytujemy prawidłowo sygnały, jakie wysyła organizm. Często pragnienie mylone jest z głodem. Wydaje nam się, że chcemy jeść i sięgamy po kolejną przekąskę, by poprawić poziom energii, podczas gdy tak naprawdę jesteśmy lekko odwodnieni i potrzebujemy uzupełnić płyny.

Odwodnienie wpływa na pracę mózgu

Potencjalne zaburzenia z tym związane dobrze pokazali naukowcy z Georgia Institute of Technology. Uczestniczące w ich eksperymencie osoby, które intensywnie ćwiczyły w wysokiej temperaturze, nawet jeśli mogły uzupełniać płyny, to później gorzej radziły sobie z wymagającym skupienia, choć prostym zadaniem. Jednak dodatkowy brak wody sprawił, że możliwości ochotników jeszcze dwukrotnie spadały. Badanie z użyciem rezonansu magnetycznego pokazało, że niedobór płynów zmieniał pracę mózgu. Obszary potrzebne do wykonania zadania działały ze wzmożoną aktywnością. Dodatkowo, aktywowały się także inne rejony, niepowiązane bezpośrednio z wykonywanym poleceniem, prawdopodobnie jako odpowiedź na nienaturalny stan organizmu. 
Badacze twierdzą, że to co zaobserwowali może m.in. pogarszać jakość pracy i zwiększać ryzyko wypadków zawodowych.

Woda nas uspokaja

Także, jeśli ktoś ma zły nastrój, dobrze, aby zastanowił się, czy wystarczająco dużo pije. Już bowiem łagodne odwodnienie (utrata 1,5 proc. normalnej ilości wody w organizmie) wpływa na stan psychiki - pokazały badania ekspertów z University of Connecticut. Przeprowadzone przez nich eksperymenty pokazały, że zbyt skąpe uzupełnienie płynów prowadzi nie tylko do spadku możliwości intelektualnych, ale także do pogorszenia nastroju. Okazało się jednak, że nieco inaczej reagują kobiety, a inaczej mężczyźni. Otóż u kobiet, z większym nasileniem pojawiało się uczucie zmęczenia, napięcia i zdenerwowania. Naukowcy z Connecticut zwracają uwagę, że człowiek zaczyna odczuwać pragnienie, kiedy utraci od 1 do 2 proc. wody. Dlatego zalecają monitorowanie swojego nawodnienia, np. poprzez obserwację barwy moczu. Jeśli jest ona ciemna - wody w organizmie jest zbyt mało. Badacze podają też często proponowaną radę, aby wypijać ok. 2 litrów wody dziennie.

Nadmiar wody szkodzi. Ile należy pić?

Choć przytacza się często ogólne zalecenia dotyczące przyjmowania płynów, to należy też pamiętać, aby zwracać uwagę na swoje potrzeby. Zbyt dużo wody może wręcz zaszkodzić, doprowadzając do hiponatremii - niebezpiecznego spadku stężenia sodu. Organizm się przed tym broni.
Zaleca się picie 1.5-2l wody dziennie, przy założeniu, że nie ma aktywności fizycznej. Indywidualne zapotrzebowanie na wodę jest jednak zależne od wielu czynników, takich jak płeć, stan zdrowia, stan fizjologiczny, aktywność fizyczna, ciąża, wiek, masa ciała, temperatura otoczenia. To czynniki, które decydują o tym, ile wody dana osoba powinna wypić, by zaspokoić swoje pragnienie i nawodnić organizm. Nie ma uniwersalnej ilości dobrej dla każdego, choć założenia są takie, by nie było to mniej niż te 8 szklanek dziennie.

Nie ma prostej odpowiedzi na pytanie czy powinniśmy pić wodę zimną czy ciepłą. Wszystko zależy od tego jaki efekt chcemy uzyskać.

Kiedy pić zimną wodę?

  • Podczas treningu - pij zimną, ale nie bardzo zimną wodę. Chłodna woda doskonale nawilży i jednocześnie ostudzi rozgrzany organizm. W czasie lub po treningu nigdy nie można pić wody prosto z lodówki, może ona wyziębić organizm i wywołać choroby układu oddechowego.

  • Jeśli masz gorączkę - po to, by ją obniżyć. W takich przypadkach należy pić duże ilości wody z solą morską, gdyż organizm jest wówczas bardziej narażony na odwodnienie.

  • Kiedy chcesz schudnąć - pice zimnej wody przyspiesza metabolizm i pomaga spalać tłuszcz. Pij przynajmniej osiem szklanek wody dziennie.

Kiedy pić ciepłą wodę?

  • Jeśli chcesz przysieszyć oczyszczanie organizmu z toksyn - picie ciepłej wody szybciej detoksykuje organizm i krew niż picie chłodnej wody. By wzmocnić efekt oczyszczenia, dodaj do wody cytrynę i cynamon.

  • Kiedy odczuwasz ból - woda poprawia krążenie krwi w organizmie, dzięki czemu mózg i układ neurologiczny pracują poprawnie. Jeśli cierpisz na częste bóle głowy, kręgosłupa czy miewasz bolesne miesiączki, pij kilka szklanek ciepłej wody dziennie.

  • Gdy masz problemy z zaparciami - idealnie sprawdzi się szklanka ciepłej wody z miodem na czczo.