Nawet 600 osób mogło zostać oszukanych przez 22-letnią kobietę i 31-letniego mężczyznę, którzy sprzedawali przez internet magnez jako lek na przerywanie ciąży. Żeby uwiarygodnić swoją działalność, podawali się za pracowników gabinetu ginekologicznego.

Na tym oszustwie mogli zarobić nawet 200 tysięcy złotych. Dla uwiarygodnienia swojej działalności, sprzedający informowali, że na co dzień pracują w gabinecie ginekologicznym. Oferowali również "fachową" wiedzę dotyczącą stosowania sprzedawanych tabletek.

Oszuści posługiwali się kilkoma kontami bankowymi, używali też telefonów komórkowych zarejestrowanych na tzw. "słupy". Mężczyźnie i kobiecie zostały postawione zarzuty oszustwa, grozi im nawet 8 lat więzienia.

Policjanci przestrzegają przed zakupem leków z nieznanego źródła, gdyż zdarzają się przypadki podrabiania medykamentów, a te mogą szkodzić zdrowiu, a nawet życiu.

(ag)