Bakterie New Delhi wykryto w szpitalu w Hrubieszowie na Lubelszczyźnie. Badania laboratoryjne potwierdziły jej obecność u dwóch mężczyzn i kobiety z Oddziału Wewnętrznego I. Wprowadzono tam nadzwyczajne środki ostrożności.
Pacjenci, u których wykryto bakterie New Dehli, zgodnie z procedurami zostali odizolowani od pozostałych osób na oddziale. Zajmuje się nimi wyłącznie wydzielony personel. Nikt nie może się kontaktować z zakażonymi pacjentami.
Poza szczególnymi przypadkami w placówce wstrzymane są również odwiedziny na całym Oddziale Wewnętrznym I.
Wszyscy pacjenci, a jest ich blisko 60, podobnie jak personel oddziału będą mieli pobrane wymazy do badań, żeby ustalić, czy ktoś jeszcze nie jest nosicielem bakterii New Dehli.
W szpitalu całkowicie wstrzymane zostały przyjęcia na oddział.
ZOBACZ TAKŻE: Bakteria New Delhi. Jak można się nią zarazić? >>>
O bakterii New Delhi mówi się, że jest superodporna. Nie działają na nią antybiotyki. New Delhi to potoczna nazwa Klebsiella pneumoniae NDM - pałeczki zapalenia płuc.
Jest odpowiedzialna również za zapalenie układu moczowego, pokarmowego, czy zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Żyje na skórze i w przewodzie pokarmowym. Wydalana jest wraz z kałem.
Bakteria staje się groźna wtedy, kiedy przedostanie się do krwi, dróg moczowych czy dróg oddechowych. Wtedy może wywołać np. sepsę, zapalenie płuc czy zapalenie pęcherza moczowego.