W Porannej rozmowie w RMF FM minister zdrowia Łukasz Szumowski był pytany przez Roberta Mazurka o kulisy odejścia ze stanowiska wiceministra zdrowia Marcina Czecha, odpowiedzialnego za politykę lekową. Wcześniej w mediach pojawiały się spekulacje, że powodem jego nagłej dymisji było to, że w negocjacjach refundacyjnych sprzyjał koncernom farmaceutycznym.

Pan minister Czech trafił do szpitala z utratą przytomności i złożył rezygnację na ręce pana premiera z powodów zdrowotnych. Nadal jest na zwolnieniu, naprawdę miał poważne problemy zdrowotne. Mówiąc też wprost - trochę wykończył go ostatni okres, gdzie miał 3 tysiące decyzji refundacyjnych, gdzie doprowadził do końca nieprawdopodobnie ważne rzeczy jak politykę lekową. Pierwszy raz mamy politykę lekową w Polsce - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM minister zdrowia Łukasz Szumowski.



Tuż po rezygnacji Czecha w mediach pojawiały się spekulacje, że jego nagłe odejście może być spowodowane tym, że w trakcie negocjacji refundacyjnych nadmiernie sprzyjał koncernom farmaceutycznym.

To jest jeden z największych absurdów jakie ja znam - skomentował minister zdrowia. Akurat pan minister Czech doprowadził do spadku ceny regularnej, przy każdych negocjacjach wszystkich produktów, które mieliśmy, wprowadziliśmy do programów terapeutycznych. Choćby w onkologii kolejnych 6 produktów z 47. To jest naprawdę bardzo dobra, gigantyczna praca. Niestety, zdrowie nie pozwoliło mu tego kontynuować - powiedział Szumowski.