"Po tym co się wydarzyło w ostatnich miesiącach, umów NATO- Rosja nie można traktować jako wiążących"- twierdzi szef MON Tomasz Siemoniak pytany w Kontrwywiadzie RMF FM o wypowiedź Siergieja Ławrowa twierdzącego że zwiększenie obecności NATO m.in. w Polsce stanowiłoby złamanie ustaleń międzynarodowych. "NATO nie może być ograniczone w podejmowaniu działań a Ławrow to ostatnia osoba która powinna mówić o łamaniu umów"- tłumaczy. "Nie ma potrzeby stacjonowania w Polsce jednostek niemieckich. Oni są najbliżej nas. Są bardzo blisko. W razie czego mogą przyjechać"- uspokaja prezesa PiS. "To była nietrafna wypowiedź"- mówi o Jarosławie Kaczyńskim protestującym przeciwko obecności żołnierzy niemieckich na terenie naszego kraju. "Nie powinniśmy wybierać kto jest naszym sojusznikiem lepszym a kto gorszym"- dodaje.