Jeden z dziewięciu członków gangu narkotykowego, rozbitego niedawno przez małopolską policję i CBŚ, uciekł z budynku sądu w Krakowie tuż przed podpisaniem dokumentów ws. jego tymczasowego aresztowania. - Mężczyzna wykorzystał to, że jest otwarte okno i wyskoczył przez nie - mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji. Mężczyzna uciekł z sali na parterze budynku sądu na ul. Przy Rondzie i uciekł w kierunku pobliskich ogródków działkowych. Jak dodaje Ciarka, uciekinier nie jest niebezpieczny.
Mężczyna ma ok. 25 lat i 175 cm wzrostu. Ubrany był w czarny garnitur i lakierki.