Starzenie skóry choć przebiega stopniowo, jest niestety nieuniknione. To bardzo złożony, biologiczny proces, który prędzej czy później dotknie każdego z nas. Można go jednak traktować jak chorobę przewlekłą i zapobiegać oraz przeciwdziałać mu, dzięki czemu skóra pozostanie w dobrym stanie mimo upływu lat. Jak to robić radzi dermatolog i lekarz medycyny estetycznej dr Joanna Sułowicz.

Podstawowe budulce i najważniejsze składniki skóry

Proces starzenia się skóry składa się z wielu mechanizmów. Aby je zrozumieć najpierw należy poznać jej strukturę. Skóra zbudowana jest z 3 warstw: naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej.

Naskórek to tarcza chroniąca przed działaniem czynników zewnętrznych. Zbudowany jest z warstwy  rogowej, zawierającej białka keratynowe, które wiążąc wodę dbają o prawidłowe nawilżenie skóry i sprawiają, że jest elastyczna. Na niej znajduje się płaszcz lipidowy, który zapobiega wnikaniu do środka drobnoustrojów i przeciwdziała wysychaniu.

Skóra właściwa zbudowana jest z włókien kolagenu i elastyny - to one nadają jej kształt i stanowią podporę. Kolagen odpowiada za jej jędrność i gęstość. Elastyna z kolei sprawia, że jest elastyczna. Obok nich w znajduje się m.in. znany wszystkim kwas hialuronowy, który warunkuje prawidłowe nawilżenie skóry. Skóra właściwa zawiera także fibroblasty - komórki, które wpływają zarówno na jej regenerację, jak i rozkład. To one są odpowiedzialne za produkcję kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego, ale także potrafią uwalniać enzymy, które powodują degradację włókien kolagenowych.

Tkanka podskórna zawiera przed wszystkim tkankę tłuszczową, która zabezpiecza przed przegrzewaniem i wychładzaniem, stanowi podporę dla skóry oraz ochronę mechaniczna dla głębiej położonych struktur.

Co powoduje starzenie się skóry?

Dr Joanna Sułowicz - dermatolog i lekarz medycyny estetycznej tłumaczy, że wymienione składniki każdej z warstw skóry są bardzo ważne dla jej dobrej kondycji. 

Cytat

Organizm sam potrafi je wyprodukować, a w optymalnej sytuacji cały czas zachodzi ich synteza tak, aby zaspokoić potrzebę wymiany komórkowej. Wszystkie te części, bowiem stale się uszkadzają, ale jednocześnie tworzone są nowe. Do pewnego momentu życia utrzymuje się równowaga polegająca na tym, że wytwarzanych jest dokładnie tyle samo nowych komórek, ile obumiera, ale niestety w pewnym momencie organizm zaczyna spowalniać i już nie nadąża. To wówczas zaczyna brakować m.in. kolagenu, elastyny, czy kwasu hialuronowego, przez co skóra traci jędrność, wiotczeje i pojawiają się na niej zmarszczki

Proces ten powoduje głównie tzw. starzenie wewnątrzpochodne, czyli naturalne zmniejszanie wydolności organizmu i jego zdolności do odpowiedzi na różne czynniki. To sprawia, że procesy zaniku i rozpadu zaczynają przeważać nad syntezą i odnową. Starzenie wewnątrzpochodne związane jest z wiekiem i spowodowane destrukcyjnym działaniem wolnych rodników oraz odkładaniem się szkodliwych toksyn w skórze. Mają na nie wpływ także czynniki genetyczne oraz zachodzące również wraz z wiekiem upośledzenie układu endokrynnego, które powoduje zmiany hormonalne.

Ale to nie wszystko! Na starzenie się skóry wpływ mają również czynniki zewnętrzne takie jak szkodliwe działanie promieniowania UV, zanieczyszczenia powietrza, dym tytoniowy, zła dieta, nieodpowiednia pielęgnacja skóry, czy też stres oraz mała ilość i zła jakość snu. Przyśpieszają one znacząco proces starzenia, są niezależne od samego działania organizmu, za to my sami możemy je kontrolować! 

Niestety, już od ok. 25. roku życia w skórze zaczyna ubywać cennych budulców, ze średnią  prędkością 1 proc. rocznie. Starta ta znacząco zwiększa się jeżeli dodatkowo np. lubimy się opalać, czy palimy papierosy. Genetyka jest odpowiedzialna za starzenie się skóry w zaledwie 30 proc. Reszta zależy od nas samych i tego jak żyjemy.

Jak więc zapobiegać i spowolnić proces starzenia się skóry?

Promieniowanie słoneczne i zachodzące pod jego wpływem procesy są jednym z najbardziej poznanych mechanizmów starzenia się skóry. Dlatego dr Joanna Sułowicz radzi, że jeśli pragniemy na długo cieszyć się świeżym i młodym wyglądem, powinniśmy przede wszystkim unikać nadmiernej ekspozycji na UV.

Bardzo ważna jest również odpowiednia fotoprotekcja, polegająca na stosowaniu kosmetyków z filtrami i to nie tylko w bardzo słoneczne dnia, bowiem część szkodliwego promieniowania UV przenika przez chmury i szyby. Należy więc chronić się przed nim w przez cały czas w trakcie późnej wiosny, lata, oraz w słoneczne jesienne i zimowe dni.

Według lekarki również dieta jest bardzo istotnym czynnikiem mającym udział w procesie regeneracji i starzenia się skóry. Powinna ona zawierać aminokwasy, które są jednym z podstawowych budulców wszystkich białek w tym kolagenu i elastyny. Dodatkowo, gdy wraz z wiekiem zdolności obrony skóry ulegają zmniejszeniu i walka z wolnymi rodnikami staje się nierówna, bardzo istotną rolę ogrywają przeciwutleniacze! Dlatego należy przyjmować produkty bogate w witaminy C i E, selen, cynk oraz koenzym Q 10.

Zrezygnujmy z diety wysoko tłuszczowej oraz nadmierna podaż kalorii. Takie odżywanie nasila procesy powstawania wolnych rodników, oraz osłabia produkcję kolagenu. Zwracajmy uwagę również na sposób gotowania. Grillowanie i smażenie powodują powstawanie tzw. AGEs, które są odpowiedzialne za nasilenie procesu obumierania fibroblastów.

Przewlekły stres zaburza procesy metabolizmu i przyspiesza proces starzenia się, dlatego powinniśmy starać się go eliminować. Kortyzol, czyli hormon stresu powoduje osłabienie syntezy kolagenu i rozkład włókien, co w efekcie prowadzi do wiotczenia skóry oraz powstawania przebarwień i zmarszczek.

Z kolei większa ilość snu i odpoczynku jest bardzo dobroczynna dla skóry i całego organizmu. Ma on wówczas czas na niezbędną regenerację. Podczas snu zwiększa się intensywność podziałów komórkowych, poza tym produkowane różne hormony, w tym melatonina, która działa jak antyoksydant, czyli niweluje działanie wolnych rodników, a przez to zapobiega starzeniu się skóry.

Ograniczenie używek, odpoczynek z dala od miasta i zanieczyszczeń środowiska oraz odpowiednia ilość aktywności fizycznej to także nasi sprzymierzeńcy w walce z oznakami starzenia.

Medycyna przeciwstarzeniowa

Profilaktyka anti-aging przede wszystkim powinna obejmować dobór prawidłowych kosmetyków. Kupując kremy szukajmy w ich składzie witaminy C, która znakomicie zwalcza wolne rodniki oraz retinolu, który wspomaga wytwarzanie kolagenu.

Osoby, gotowe poświęcić więcej uwagi swojej skórze mogą skorzystać z wielu zabiegów medycyny estetycznej. Przy pierwszych oznakach starzenia można skorzystać z mezoterapii, która polega na podawaniu za pomocą płytkich iniekcji substancji aktywnych np. kwasu hialuronowego. Mają one na celu nawilżyć przesuszony naskórek, odżywić skórę, a przez to poprawić jej kondycję. Warto również regularne wykonywać peelingi, które wspomagają regenerację naskórka, przez co poprawiają nawilżenie skóry. Nieoceniona jest również metoda mikronakłuwania np. Dermapenem. Tworzenie sieci drobnych urazów, powoduje nakłonienie skóry do regeneracji. Dostaje ona sygnał, że musi się goić, co aktywuje szereg procesów, w tym stymulację fibroblastów, które zaczynają efektywniej produkować kolagen i elastynę.

Według dr Joanny Sułowicz, osoby, u których proces starzenia spowodował większe szkody, powinny zdecydować się na mocniejsze zabiegi, które nie tylko przeciwdziałają zmianom, ale również realnie odmładzają skórę. Wśród nich możemy wymienić głębokie peelingi medyczne np. TCA, czy Phenolowy, ale również zabiegi działające termicznie jak np. ablacyjny laser frakcyjny. Metody te stymulują fibroblasty do wytwarzania kolagenu i elastyny.

Różnego rodzaju lasery, HIFU czy tez radiofrekwencja mikroigłowa to nieocenione urządzenia w walce z procesami starzenia się. Jednym z częściej wykorzystywanych sprzętów jest laser frakcyjny. Podczas zabiegu, dzięki wytwarzanemu strumieniowi impulsów, na powierzchni skóry powstają tysiące mikroskopijnych uszkodzeń, jakby podziurkowań. Fakt, iż nie dochodzi do uszkodzenia całej powierzchni skóry sprawia, że szybciej się ona goi. Zabieg ten bardzo mocno odbudowuje skórę, poprawia jej napięcie, wyrównuje jej fakturę. Reakcja fototermiczna powoduje zwiększenie aktywności białek szoku cieplnego (HSP), które są jednymi z najsilniejszych aktywatorów naprawy. Odpowiednio zastymulowane, powodują, że zaczynają być produkowane kolagen i elastyna. Charakterystycznym efektem zabiegów frakcyjnych jest dodatkowe złuszczanie się skóry, dające efekt powierzchownego, mocnego odświeżenia, a przez to odnowienia naskórka i poprawienie nawilżenie skory - wyjaśnia dermatolog.

Jeśli w procesie starzenia się skóry głównym problemem jest jej można wykorzystać specjalistyczne substancje tzw. biostymulatory. Ich działanie nie polega tylko na dodaniu objętości, ale przede wszystkim na stymulacji powstawania naturalnego kolagenu. W efekcie skóra zaczyna się naturalnie regenerować, jest bardziej gęsta, napięta oraz uniesiona.

Proces starzenia się skóry polega na stopniowym zaniku różnych odpowiadających za jej budowę składników. Można przyjąć, że zaczyna ich ubywać już po ok. 25 roku życia. Wtedy bowiem organizm zaczyna spowalniać i przestaje sobie sam skutecznie radzić z ich wytwarzaniem. Ta granica wiekowa jest oczywiście nieco inna dla każdego człowieka, ale mniej więcej od tego momentu sukcesywnie z dnia na dzień, powłoka naszego ciała zaczyna coraz gorzej funkcjonować i wyglądać. Ale co niezwykle ważne, każdy z nas inaczej o siebie dba, prowadzi inny tryb życia, a to ma kolosalne znaczenie dla skóry. Na szczęści proces starzenia przebiega stopniowo, Warto więc obserwować zachodzące zmiany i regularnie im przeciwdziałać, a wtedy na długo zachowamy młody wygląd. 

/
/
Informacje o ekspercie:

dr Joanna Sułowicz – specjalista dermatolog-wenerolog, lekarz medycyny estetycznej z SCM estetic w Krakowie