Skitouring, czy też narciarstwo wysokogórskie zdobywa coraz większe rzesze zwolenników. Pozwala ono oderwać się od zatłoczonych tras narciarskich, wyciągów narciarskich i pozostawać sam na sam z dziewiczą przyrodą. Na dodatek pozwalają się zdrowo zmęczyć.

Podchodzenie na nartach uruchamia właściwie wszystkie partie mięśni i pozwala spalić sporo kalorii. Tatry według wielu miłośników skitouru wyjątkowo nadają się do uprawianie tego sportu. Można wybrać się na stosunkowo łatwe, ale niezwykle malownicze wycieczki do tatrzańskich schronisk, wdrapać się "na fokach" na szczyt Kasprowego Wierchu czy odbyć znacznie już trudniejszą wyprawę na Zawrat.

Trudno się dziwić, że powstała wreszcie pierwsza szkoła skitouru dla każdego. Trzy razy w tygodniu "Szkoła Górska 5+" i zakopiańska firma "Tatra Trade" trzy razy w tygodniu zapraszają na wycieczki narciarskie pod okiem doświadczonych instruktorów.

Narty wiązania i buty różnią się od tych do narciarstwa alpejskiego przede wszystkim wagą i tym, że umożliwiają chodzenie - buty i wiązania są ruchome. "Foki" natomiast, to specjalne pasy, które przykleja się do spodu nart i umożliwiają podchodzenie nawet w bardzo stromym terenie.

Jak ten sprzęt wygląda prezentuje Damian Wilczyński z "Tatra Trade", który od lat prowadzi w Zakopanem wypożyczalnię sprzętu do skitouru:

Nie trzeba mieć niemal żadnych umiejętności, ani sprzętu, fachowcy zapewnią wszystko co potrzebne do wędrowania na nartach po Tatrach.

My także wybraliśmy się na taką wycieczkę na Halę Kondratową z Klaudią Tasz - jedną najbardziej utytułowanych polskich narciarek wysokogórskich - wielokrotną mistrzynią Polski w tej dyscyplinie i jednocześnie przewodnikiem tatrzańskim i instruktorem narciarstwa.

Zapraszamy na skitoury!