Konsekwencje zmian w prawie przygotowywanych przez ministra Nowaka, wysokie nagrody dla władz lokalnych oraz roczne urlopy macierzyńskie - to niektóre z tematów podejmowanych przez środowe wydania dzienników. Zapraszamy do przeglądu porannej prasy na RMF24!
Nowe przepisy ministra Nowaka uderzą w dwa miliony kierowców - alarmuje środowy "Fakt". Jak donosi dziennik, bardzo możliwe, że gaz LPG - ostatnie względnie tanie paliwo samochodowe na rynku - będzie systematycznie drożeć. Eksperci szacują, że czekają nas podwyżki cen nawet o 4 grosze. Wszystko przez zmiany w prawie przygotowane przez ministra transportu Sławomira Nowaka.
Dziś ustawa o zapasach obowiązkowych ropy i paliw zakłada bowiem, że importerzy i producenci LPG muszą tworzyć rezerwę odpowiadającą 30 dniom zużycia paliwa w danym kraju. Przepis będzie jednak zmieniony i zamiast tego konieczne będą rezerwy na aż 90 dni. Jak wyliczają eksperci, podniesie to koszty dla firm z branży LPG w Polsce o 100-200 mln złotych rocznie. Producenci i importerzy przerzucą je więc na kierowców. Więcej na ten temat w porannym wydaniu dziennika.
W samorządowych kasach pieniędzy może zabraknąć na komunikację, remonty, kulturę, ale nie na premie dla miejscowych dygnitarzy - czytamy w najnowszym wydaniu "Faktu". Jak podaje dziennik, nie tylko warszawskim urzędnikom mimo kryzysu dobrze się powodzi. Na lekką kieszeń nie narzekają także członkowie władz lokalnych. Gazeta wylicza przykłady: w ciągu ostatniego roku Skarbnik w Siemianowicach Śląskich otrzymał 13 tys. złotych nagród - prawie tyle, co wiceprezydent Poznania (blisko 15 tys. złotych). O dwukrotnie większą sumę (30 tys. złotych) wzbogacił się wiceprezydent Siemianowic. Pełne zestawienie wysokości premii, jakie przyznano przedstawicielom władz lokalnych znajdziecie w środowym "Fakcie".
Ministerstwo Pracy wysyła do rządu ustawę o rocznych urlopach rodzicielskich. Mama i tata będą mogli łączyć urlop z pracą, a nawet pójść na urlop razem. Jednak wtedy będzie on krótszy - czytamy w najnowszym wydaniu "Gazety Wyborczej". Jeszcze w tym tygodniu projekt ustawy zostanie przesłany pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów. W kwietniu - jak mówi "Gazecie" minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz - ma być w Sejmie. Ustawa powinna wejść w życie od 1 września 2013 r. Rodzic, który od razu zdecyduje się wziąć urlop na cały rok, dostanie 80 proc. wynagrodzenia. Wniosek o taki urlop trzeba złożyć nie później niż 14 dni po urodzeniu dziecka. Więcej w tym temacie - w najnowszym wydaniu dziennika.
