"Bezrobocie w Polsce jest jednym z nierozwiązanych problemów, ale dużym problemem jest tu też tzw. bezrobocie strukturalne, czyli problem ludzi, którzy np. nie mają żadnych kwalifikacji, a szukają pracy powyżej 3 tysięcy złotych"- mówi odpowiadając na pytania słuchaczy Witold Orłowski, członek Rady Gospodarczej premiera. "W Polsce jest wielu bezrobotnych, ale jest też wiele miejsc pracy. Problem polega na tym, że miejsca pracy i bezrobotni nie mogą się odnaleźć. Temu powinny służyć Urzędy Pracy, ale one często nie spełniają swojej roli"- dodaje.
Każdy sam musi podjąć decyzję - zostać czy wyjechać z kraju. Za podobną do polskiej pracę wykonywaną za granicą, Polak dostanie dwa lub trzy razy więcej pieniędzy. Polska jest biedniejsza niż zachodnia Europa i tak będzie jeszcze przez 20 do 30 lat - mówi gość RMF FM.
Dysproporcje pomiędzy zarobkami np. w Wielkiej Brytanii i Polsce stopniowo zmniejszają się, ale powoli. W perspektywie 20-40 lat możemy Anglię dogonić - dodaje.
Orłowski krytykuje postępowanie związków zawodowych niegodzących się na uelastycznienie czasu pracy. Czasem zawodzi nas poczucie interesu długofalowego. Pracodawca, który będzie musiał płacić wysokie nadgodziny, będzie wolał zmniejszyć liczbę pracowników - tłumaczy.
Zazdroszczę ludziom, którzy tak łatwo zapominają o swoich poglądach - mówi o prof. Rybińskim odradzającym wchodzenie do strefy Euro. Rybiński jest niekonsekwentny - dodaje.
Należy inwestować w spółki, których działanie się rozumie - doradza pytającym, jak inwestować gość RMF FM. Podkreśla, że wirtualne programy nie pomogą. Trzeba znać firmę, w którą się inwestuje.
Co RPP obniży stopy procentowe, to obniża się też inflacja. Myślę, że stopy procentowe jeszcze spadną - przewiduje gość RMF FM.
