Unia Europejska według Davida Camerona, represje wobec niepokornego związkowca, podwyżki, ale tylko dla rządu - to niektóre tematy poniedziałkowych wydań dzienników. Na RMF24 prezentujemy przegląd porannej prasy.

Minister od dróg, a lata samolotem

"To jest najlepsza ocena stanu polskich dróg: nawet minister transportu, który odpowiada za ich stan, woli latać samolotem!" - oburza się "Fakt". Z informacji, do których dotarł tabloid wynika, że Sławomir Nowak (39 l.) w ubiegłym roku aż 44 razy odleciał z warszawskiego Okęcia do Gdańska, gdzie mieszka z rodziną. Gazeta podkreśla, że oczywiście nie za swoje pieniądze, bo posłowi bilety fundują podatnicy. "Łącznie z powrotami z domu do pracy to w sumie 46,3 tys. złotych za weekendy" - wyliczył dziennik.

Są pieniądze na podwyżki, ale dla rządu

W czasach kryzysu realnie rosną tylko pensje urzędników w ministerstwach - pisze poniedziałkowy "Fakt" i publikuje zestawienie podwyżek wynagrodzeń w rządzie z wypłatami pozostałych Polaków. Dziennik podaje przykład emeryta, który 45 lat przepracował w ciężkich warunkach, czyszcząc zbiorniki okrętowe z toksycznych płynów i paliw. "W ciągu trzech lat jego emerytura wzrosła tylko o 177 złotych - do 1800 złotych. A w kancelarii premiera pensja rosła dwa razy szybciej" - pisze tabloid. Więcej w najnowszym wydaniu "Faktu".

Unia Europejska według Davida Camerona

"Gazeta Wyborcza" publikuje wywiad z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. "W Europie nie wszyscy muszą robić to samo w tym samym czasie" - mówi dziennikowi brytyjski szef rządu. Zapowiada też ograniczenie zasiłków dla dzieci polskich emigrantów. Pozwoli to zaoszczędzić18 mld funtów rocznie.

Grzebiemy w śmieciach

"Gazeta" sprawdzała w całym kraju, jak będą naliczane nowe opłaty za wywóz śmieci. W Szczecinie ich wysokość będzie zależeć od... ilości zużytej wody. Ale miasta sięgają raczej po inne wskaźniki, np. liczbę osób. Różnice w cenach są ogromne. W Krakowie czteroosobowa rodzina w domku jednorodzinnym zapłaci 62,5 zł miesięcznie, a w Gdyni - 39 złotych.

Represje wobec niepokornego związkowca

"Gazeta Polska Codziennie" pisze o sprawie Sławomira Siwego, szefa związku zawodowego Celnicy PL, który alarmował zwierzchników o transportach nielegalnego alkoholu wjeżdżających do kraju i wielu innych nieprawidłowościach. "Nie dość, że sprawa jego dyscyplinarnego zwolnienia jest w toku, to dostał kolejną karę - naganę z ostrzeżeniem" - donosi dziennik. Więcej w jego poniedziałkowym wydaniu.