Platforma Obywatelska to nowy byt polityczny w Polsce. To nowa inicjatywa, która ma uwolnić energię Polaków – są i energiczne deklaracje i rewolucyjne hasła, zresztą jak sama nazwa tego ugrupowania. W gdańskiej hali Oliwii odbył się wielki polityczny miting zwolenników nowej formacji Andrzeja Olechowskiego, Donalda Tuska i Macieja Płażyńskiego. Barbara Górska rozmawiała tam o nowo powstałym ciele politycznym z dwoma jego współtwórcami: Donaldem Tuskiem i Maciejem Płażyńskim.

Barbara Górska (RMF FM): Jesteśmy w Hali Oliwii w samym środku gęstego tłumu. Udało nam się zastać w trakcie rozdawania autografów marszałka Macieja Płażyńskiego i marszałka Donalda Tuska. Uf, ciężka to była walka, trzech tenorów na platformie po raz pierwszy dzisiaj wystąpiło z orkiestrą - jak się panom z tą orkiestra śpiewało?

Donald Tusk: Nie mam najlepszego głosu, ale było moment wzruszający i może dlatego głos się łamał, bo nikt chyba nie spodziewał się , że będziemy jeszcze do tej pory tak przyjaźnie traktowani przez tłumy gdańszczan, mieszkańców trójmiasta i Pomorza, ale z całej Polski.

RMF FM: Panie marszałku, ale moż4e dlatego że jesteście gdańszczanami, u siebie, pan był tu wojewodą i tutejsi mówią o nas to nasi ludzie.

Maciej Płażyński: Chyba nie ma lepszej rekomendacji niż ludzi tutejszych bo oni znają nas i nie oceniają nas po hasłach tylko po tym co zrobiliśmy na Pomorzu. Cieszę się jeśli tutejsi oceniają bo z reguły nie jest się dobrym prorokiem we własnym kraju. Jeśli nas na Pomorzu oceniają jak oceniają, to jest to najlepsza rekomendacja. Dla mnie to wydarzenie jest wyjątkowe, bo ja pamiętam ta halę z najpiękniejszego roku 1981 kiedy było nas 10 milionów. Jeśli potrafimy wrócić do tej atmosfery, to znaczy że jesteśmy w stanie emocjonować się sprawami publicznymi, a nie tylko prywatnymi.

RMF FM: Dzisiejszy Dziennik Bałtycki publikuje sondaż, z którego wynika że gdyby wybory były w niedzielę, mielibyście panowie w województwie pomorskim 18 procent, tylko 10 mniej niż SLD. Czyżby stał się cud nad Bałtykiem?

Donald Tusk.: Jeszcze się dopiero stanie, od tego momentu się staje. A złośników bardzo bym prosił żeby po dzisiejszym spotkaniu nie mówili o nas, że jesteśmy hochsztaplerami albo wirtualnym bytem politycznym, bo będą obrażali tysiące ludzi, które dziś przyszły do Oliwii i które nas znają. Im się nie wmówi, że jest to jakiś magiczny numer typu królik z kapelusza.

RMF FM: Andrzej Olechowski mówił dzisiaj – jesteśmy uczciwymi facetami, a nie spoconymi gośćmi w pogoni za forsą. Co do pana Olechowskiego mniej więcej wiem – panowie też jesteście majętni?

Maciej Płażyński: Nie, jestem osoba średnio uposażoną, tak jak pozwala na to wiele lat pracy w administracji państwowej, teraz jako marszałek Sejmu, kiedyś jako przedsiębiorca w latach 80. Prowadzący spółdzielnię zatrudniającą wiele znanych osób. Ale na pewno tez nie należę do ubogich Polaków. Chciałbym, żeby średnio zamożnych było w Polsce jak najwięcej.

Donald Tusk: Ja przy Andrzeju Olechowskim jestem szaraczkiem, ale jak spojrzę na dochody mojej mamy emerytki to jestem krezusem, wszystko zależy od punktu widzenia. Ważne że wszyscy trzej jesteśmy samodzielni finansowo i na pewno ani wcześniej ani w przyszłości nie będziemy szukali w polityce pieniędzy.

RMF FM: Unia Wolności poprze budżet, wybory zatem najprawdopodobniej jesienią – czy do tego terminu Platforma się doturla czy będzie pędziła jak Intercity i będzie ciągnęła ludzi jak wagoniki za sobą?

Maciej Płażyński: Platforma się na pewno rozwinie. Z naszego punktu widzenia czy wybory będą w maju czy jesienią, najważniejsze to to z punktu widzenia państwa. Sądzę, że lepiej gdybyśmy ten budżet przyjęli wspólnie dlatego że taka jest potrzeba finansów publicznych. My nie będziemy się wykłócać o stanowiska w zamian za [poparcie budżetu – to obca nam filozofia sprawowania polityki, a kiedy będą wybory na ten czas będziemy dobrze przygotowani. Panowie mówicie że nie chcecie w Platformie polityków, że chcecie zwykłych ludzi, osoby z doświadczeniem publicznym. Jak mogą uprawiać skuteczną politykę klasy politycznej gwiazdorzy politycznego establiszmentu, przecież sytuacja w której jesteśmy wskazuje, że jesteście panowie megagwiazdami polityki właśnie...

Donald Tusk: Można krytykować zachowania polityczne, elity polityczne i partie nie kwestionując samego porządku politycznego, w którym partie są rzeczą niezbędną. Jeśli mówimy, że chętniej widzimy u nas obywateli niż polityków, to dlatego że sami obywatele polskim politykom wystawiają nie najwyższą ocenę. Wszyscy trzej zdajemy sobie sprawę, że polityki bez polityków robić nie można, ale można ją robić naprawdę inaczej.

Maciej Płażyński: Poza tym my nie uciekamy od polityków, będzie na pewno z nami wielu znanych polityków, tylko nie wrzucajmy wszystkich do jednego kotła. To są różni ludzie. Chcielibyśmy żeby to byli ci którzy bardziej nam odpowiadają pewnym standardom w polityce.

RMF FM: Profesor Geremek był wczoraj w Gdańsku, rozmawiał z arcybiskupem Gocłowskim. Czy w myśl zasady jak trwoga to do Boga?

Donald Tusk: Trzeba spytać profesora Geremka czy jest zatrwożony. Cieszę się, że dzień później – co jest zbiegiem okoliczności – mieliśmy świadectwo pewnego cudu, a więc metafizyka także nie jest obca naszemu ruchowi, bo to co zdarzyło się tu w hali Oliwii chyba przyziemne nie jest.

RMF FM: W którym mieście trzej tenorzy poszukają teraz orkiestry do koncertu?

Maciej Płażyński: Gdzieś dalej - pokażemy ze nie jesteśmy tylko znani na Pomorzu pewnie w najbliższym czasie zaprosimy mieszkańców jakiegoś innego regionu po to żeby poinformować o co nam chodzi, pokazać, że jesteśmy razem – to bardzo ważne.

RMF FM: Dziękuję za rozmowę.