"Dzwonią osoby pokrzywdzone, dzwonią przede wszystkim kobiety. Dzwonią też osoby z najbliższego środowiska osób pokrzywdzonych, albo osoby, które chcą otrzymać wsparcie. Osoby, które dzwonią potrzebują przede wszystkim zostać wysłuchane" - mówiła w Rozmowie w samo południe w RMF FM Marta Titaniec o infolinii, którą prowadzi inicjatywa „Zranieni w kościele”. Jak wyjaśniła współautorka inicjatywy: "Naszą troską, jako ludzi Kościoła, są ludzie zranieni w Kościele. Zajmujemy się pomocą ludziom, którzy doświadczyli przemocy seksualnej."

Rozmowy na naszej infolinii to trudne rozmowy - mówiła inicjatorka akcji. To rozmowy, gdzie osoby nierzadko plączą. Terapeutki wspierają je mówiąc, że to co się wydarzyło nie jest ich winą. Większość osób które do nas dzwoni wciąż jest w Kościele. Mówią "skrzywdziła mnie konkretna osoba, a nie Kościół". Czasem upewniają się, że nie działamy przeciwko Kościołowi - zaznaczyła Titaniec. 

Jak widzi pani spotkanie ofiary z kościelną komisją - dopytywał Marcin Zaborski. Jedno jest najważniejsze, w takich odsłuchaniach, jeśli to jest kobieta, powinna uczestniczyć [inna] kobieta - mówiła Marta Titaniec i dodała to też jest prośba od osób które do nas dzwonią, że "ja bym chciała być z kobietą, ja do księdza nie pójdę". Obecnie delegatami w diecezjach są tylko księżą. My przekazaliśmy rekomendację, że jeśli nie jest możliwe, żeby delegatem była kobieta, to żeby kobieta miała możliwość wyboru [kto może jej towarzyszyć]. Kobiety chcą mieć też kontakt z prawniczką, a nie prawnikiem. Ważne, żeby taka osoba dzwoniąc miała poczucie, że będzie mogła wybrać. 

Jak zauważyła Titaniec w wyjaśnianiu przestępstw pedofilii w Kościele, potrzeba dialogu. "Powinno się utworzyć gremia, gdzie świeccy też mieli miejsce, żeby się wypowiedzieć, współdziałać. Uważam, że częściowo można coś takiego zrealizować. Nie ze wszystkimi biskupami, ale częściowo tak chęć działania". Pytana o powstanie państwowej komisji ds. pedofilii powiedziała: Komisja to absolutnie dobry pomysł. Pytanie kto będzie jej członkiem i jak będzie procedowała.

Opracowanie: