„Tworzenie partii idzie bardzo dobrze. Bardzo duża energia w ludziach w całym kraju. Bardzo duża chęć zmian, które muszą przyjść w polskiej polityce, chęć przewietrzenia salonów politycznych, które już śmierdzą stęchlizną (…). Już dzisiaj można powiedzieć, że ten ruch jest wzburzony w całym kraju” – powiedział w Rozmowie w samo południe w RMF FM Michał Kołodziejczak.

Założyciel partii Prawda dopytywany, co chce zaproponować wyborcom, odpowiedział: Dzisiaj przedstawiamy trzy bardzo mocne hasła, programy ciągle w budowie, które będziemy prezentować w niedługim czasie. Na jednym z pierwszych miejsc jest rolnictwo, które jest ważne dla całego kraju. Kolejne z naszych głównych haseł to oddłużenie. Polacy są ciągle bardzo mocno zadłużeni, państwo stoi obok tego wszystkiego, jakby tego nie widziało. Polityka mieszkaniowa - odpowiednie impulsy by Polacy mogli budować mieszkania, a nie państwo, a także głęboka rewizja podatków. Tutaj mówimy o podatku PIT, który według mnie powinien zostać zlikwidowany

Partia Prawda to nie jest partia protestu - mówił lider nowej partii. Nawet jeśli uda nam się wprowadzić tylko kilku, czy kilkunastu posłów do Sejmu, to będziemy budowali silna pozycję na następne wybory. Nasz gość pytany o miejsce nowego ugrupowania na scenie politycznej odpowiedział: Nie uznaję podziału na lewicę czy prawicę i Polacy mają dość tego podziału.

W Rozmowie w samo południe lider Prawdy był też pytany, na poparcie jakich wyborców liczy: Nie chcemy być "antypisem"- zadeklarował Kołodziejczak. To na pewno będą wyborcy PiS, bo są zawiedzeni. To będą ludzie, którzy są zmęczeni Platformą Obywatelską, którzy dali się zapędzić jakiejś ideologii, która jest całkowicie błędna, czy PSL, których działaczy serdecznie zapraszamy do naszej partii. W partiach politycznych na dole są wspaniali ludzie, którzy budują te partie od dołu. Ta 'warszawka' nam się troszeczkę oderwała od tego wszystkiego i te abstrakcyjne sojusze polityczne, z którymi na dole ludzie się nie zgadzają, niestety wiążą im ręce i Prawda ma być wyjściem dla tych, którzy chcą budować "prawdę regionów" - mówił o przyszłości swojego ugrupowania Kołodziejczak. 

Mówiąc o silnej pozycji międzynarodowej musimy umieć rozmawiać z każdym partnerem, nawet z Rosją  - stwierdził nasz gość. Polacy w Unii Europejskiej jako pierwsi podnieśli temat nakładania embarga na Rosję, a tu powinien wybrzmieć jeden wspólny głos. Jeżeli zgadamy się na to, że Niemcy będą budować Nord Stream 2 i to będzie chwalone przez Polaków, bo nasza obecna polityka to jest chwalenie, to my będziemy kopani w tyłek tą polityką - ocenił obecną dyplomację i dodał: Musimy pokazać, że jesteśmy mocnym partnerem i będziemy rozmawiać z każdym (...). Dzisiaj powinniśmy umieć rozmawiać z każdym: i z Ukrainą, ze Stanami Zjednoczonymi, i z Rosją, i z Niemcami, bo taka Polska będzie silna, jak silni będą jej sąsiedzi. Na wsi mówi się, że z sąsiadem musisz żyć lepiej niż z rodziną.

Opracowanie: