„Jeszcze wczoraj mieliśmy zero, czyli nie było nikogo w Sejmie, a dzisiaj będziemy mieć między 40 a 50 osób zasiadających po lewej stronie w Sejmie, wydaje mi się, że to jest sukces" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Krzysztof Śmiszek z Lewicy. Zadowolony z wyniku PSL-u był też Piotr Zgorzelski: „Na pewno to jest sukces. Pamięta pan całe 4 lata, to był proces anihilacji Polskiego Stronnictwa Ludowego w parlamencie i nie tylko. Jako suwerenny klub zostaliśmy pozbawieni miejsca w prezydium Sejmu, żaden ludowiec nie miał możliwości być szefem komisji, to wszystko, co wyprawiała z nami telewizja publiczna jednak nie dało rezultatu, bo wyborcy zdecydowali inaczej” - stwierdził poseł.

Marcin Zaborski pytał Krzysztofa Śmiszka z Lewicy i Piotra Zgorzelskiego z PSL, o to, czy są pewni, że żadni posłowie z ich list nie przejdą do Prawa i Sprawiedliwości. Podebrać Lewicy posłów, żeby przeszli do Prawa i Sprawiedliwości, to musiałby być niezły kosmos. Ja gwarantuję, że ci ludzie, którzy wejdą z Lewicy do Sejmu, nie dadzą się kupić za żadne stanowiska, za żadne apanaże - stwierdził Krzysztof Śmiszek. 

Ci, którzy byli ludowcami słabej wiary, to już zostali podebrani. Dzisiaj o tych osobach, które wejdą do Sejmu, mogę powiedzieć z pełną stanowczością, że nie będzie takich posłów, którzy pójdą na lep pisowskich propozycji. Polskie Stronnictwo Ludowe będzie ugrupowaniem racjonalnym, popierającym te projekty, które są dobre, krytykujących złe rozwiązania. Paweł Kukiz mówił, że żadnej koalicji z PiS-em nie będzie. Wcześniej o tym mówił prezes PSL-u - stwierdził poseł ludowców.

Marcin Zaborski pytał się też swoich gości o to, kto będzie z ich partii desygnowany do najważniejszych stanowisk w Sejmie.

Mamy wspaniałe kobiety, które weszły i to jest czas dla kobiet. Lewica zaproponuje wspaniałego wicemarszałka, zaproponujemy świetnych szefów i wiceszefów komisji, bo mamy ludzi kompetentnych, którzy poszli do Sejmu nie po to, żeby być antypisem, tylko żeby być antypisem programowym. Lewica ze swoim programem zachwyciła 1,5 miliona Polaków i Polek i tego się będziemy trzymać i to jest budowanie przez 4 lata znacznie lepszego wyniku na następne wybory - powiedział przedstawiciel partii Wiosna.

"Kto będzie wicemarszałkiem Sejmu z naszego klubu zdecyduje klub, taką mamy procedurę, że w glosowaniu tajnym wybieramy tego kandydata i proponujemy go wysokiej izbie. Jeśli chodzi o te miejsca, to są istotne, bo mają dużą moc sprawczą, ale nie na poziomie rozdziału stanowisk prezydium Sejmu będzie się rozgrywała gra na opozycji" - odparł Zgorzelski.

Kto na prezydenta? Śmiszek: Zobaczymy Zgorzelski: Naturalnym kandydatem jest Kosiniak-Kamysz

"Robert Biedroń wciąż marzy o prezydenturze?" - pytał Marcin Zaborski w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM "Nie wiem, czy marzy. Trzeba będzie jego zapytać. Ale to nie jest tylko decyzja Roberta Biedronia, to będzie decyzja szerokiego gremium lewicowego" - odpowiedział Krzysztof Śmiszek. "Być może wystartuje, być może nie. Zobaczymy. Dzielenie skóry na niedźwiedziu jest bezsensownym pomysłem" - stwierdził kandydat Lewicy do Sejmu, który prawdopodobnie zostanie nowym posłem. 

Kto będzie kandydatem PSL w wyścigu prezydenckim? "Dla nas naturalnym kandydatem jest nasz lider Władysław Kosiniak-Kamysz. (...) Pokazał że traktuje poważnie wyborców, po drugie spośród liderów opozycji jest najbardziej popularny jeśli chodzi o badania opinii publicznej" - zadeklarował Piotr Zgorzelski. Sekretarz ludowców podkreślał, że jego partia będzie otwarta na rozmowy z pozostałymi ugrupowaniami w opozycji. "Zawsze. Przecież gdybyśmy nie rozmawiali ze sobą, pakt senacki nie urzeczywistniłby się" - mówił gość RMF FM.

Opracowanie: