"Nie było żadnych sugestii i wskazań co do tego, kto mógłby zastąpić Glapińskiego. Glapiński trafił na kiepski moment dla całego świata. Podobną skalę inflacji mamy w Holandii. W Czechach czy w Słowacji mimo podnoszenia stóp procentowych też mamy kryzys. W tej chwili gdyby Glapiński został przez kogoś zastąpiony, to jego następca miałby wszelkie powody, by w razie jeszcze większej inflacji powiedzieć: to nie moja wina, to jest wina Glapińskiego. Niech w pełni poniesie odpowiedzialność. Mam nadzieję, że wyprowadzi Polskę z tej fatalnej sytuacji pieniężnej" - powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM Paweł Kukiz, lider Kukiz’15.

Kukiz został zapytany też o incydent w Warszawie, gdzie rosyjski ambasador został oblany czerwoną cieczą. Ambasador spełnił swoje zadanie. Widać na twarzy, że był szczęśliwy. Jest z siebie dumny, Rosjanie go nie odwołają, bo jest świetnym ambasadorem, który idealnie prowokuje Polskę i dał pretekst Rosjanom do tego, by zażądali potężnej uroczystości składania wieńców pod pomnikami tych, którzy pod pretekstem wyzwalania zniewolili kilkanaście państw świata - stwierdził polityk.

Kukiz o europosłach popierających rezolucję "pieniądze za praworządność": To są zdrajcy, parszywcy, łajdacy

Nazwałbym ich ostrzej. Jest jeszcze całe spektrum określeń, którymi bym ich nazwał najchętniej, ale nie chcę. Jeżeli ktoś działa przeciwko własnemu państwu, przeciwko własnemu społeczeństwu, to szmalcownik jest bardzo delikatnym określeniem. Nazywam ich zdrajcami, nazywam ich parszywcami, nazywam ich po prostu łajdakami - mówił w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Paweł Kukiz, lider Kukiz’15.

W październiku Parlament Europejski przyjął rezolucję "w sprawie kryzysu praworządności w Polsce i nadrzędności prawa UE". W dokumencie PE wzywa KE do "wstrzymania lub zawieszenia płatności" dla Polski. Rezolucję poparli politycy PO i Lewicy, a także dotąd w takich sytuacjach wstrzymujący się od głosu europosłowie PSL. To są antypolscy zdrajcy. Mam na myśli tych, którzy głosują przeciwko, czy tworzą klimat, który uniemożliwia, czy opóźnia wypłacenie pieniędzy należnych Polsce z kasy unijnej - dodał Kukiz.

Robert Mazurek pytał również swojego gościa o oczekiwania wobec umowy z Prawem i Sprawiedliwością. W przyszłym tygodniu ma dojść do spotkania prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z Kukizem. Zatrzymała się sprawa z sędziami pokoju. Tłumaczenie jest takie, że dopóki nie uchwalimy ustawy, którą zaakceptuje UE, mówię o reformie Sądu Najwyższego, to UE będzie negatywnie patrzyła na jakiekolwiek inne zmiany w sądownictwie. Trochę jest w tym racji, nie chciałbym, żeby spalić taką ideę jak sędziowie pokoju. A druga taka sprawa, to jest ustawa o broni i amunicji - mówił Kukiz. 

Przeczytaj całą rozmowę z Pawłem Kukizem:

Robert Mazurek, RMF FM: Paweł Kukiz, opalony ogrodnik. Proszę państwa, fantastyczne zdjęcia folii...

Paweł Kukiz, Kukiz’15: Nie folii, tylko foliaka.

Bardzo pana przepraszam.

Pan nie jest ogrodnikiem, więc może się pan pomylić, panie redaktorze. Foliak 4 na 8, 25 pomidorów, 25 papryk, ogórki szklarniowe i gruntowe, bazylia, bo świetnie rośnie razem z ogórkami pomidorem i papryką.

Świetnie rośnie i później na talerzu świetnie też świetnie wygląda.

Świetnie wygląda, tak.

Dobrze, ogrodnictwo później, na razie polityka. Ambasador rosyjski oblany został farbą i my mówimy o prowokacji, a rzeczniczka MSZ-tu rosyjskiego Maria Zacharowa powiedziała, że to wy fani neonazizmu po raz kolejny odsłonili twarze i to krwawe.

Ja się przez lata przyzwyczaiłem, że w Polsce co niektórzy dziennikarze nazywali mnie np. faszystą i tak dalej, więc na mnie te ruskie różnego rodzaju określenia nie działają. Poza tym to Ruscy, więc oni maja specyficzną propagandę. Neonazim w Polsce, to jest już przegięcie, którego by nie wymyślił jakiś wybitny...

Uważa pan, że to była prowokacja?

On spełnił swoje zadanie. Ten ambasador, nie wiem czy pan zauważył, ale widać na twarzy, że on był szczęśliwy.

Że oberwał sokiem?

Tak, on był przeszczęśliwy. On jest z siebie dumny, w życiu go Ruscy nie odwołają, bo on jest właśnie świetnym ambasadorem, który idealnie prowokuje Polskę i dał pretekst Ruskim do tego, by Ruscy zażądali w tej chwili potężnej uroczystości składania wieńców pod pomnikami tych, którzy pod pretekstem wyzwalania zniewolili kilkanaście państw świata.

W Sejmie jutro głosowanie nad prezesem Narodowego Banku Polskiego. Tym prezesem na kolejną kadencję ma być Adam Glapiński. Pan już zapowiadał że poprze tę kandydaturę. Ja mam pytanie czy nie ma pan żadnych wątpliwości?

Trudno mieć wątpliwości, bo po pierwsze nie znamy kontrkandydatów. Ani opozycja nie przedstawiła jakiś swoich kandydatów, ani nikt mnie usilnie nie zachęcał do zagłosowania na kogoś innego.

Opozycja nie może przedstawić kandydatów, bo jak pan wie, kandydata na prezesa NBP przedstawia prezydent.

Ale nie było żadnych sugestii, nie było żadnych wskazań kto mógłby zastąpić Glapińskiego i załóżmy, że opozycja przekonałby mnie do tego, że ten czy inny człowiek byłby świetnym prezesem banku, wtedy być może wybrałbym się do prezydenta i bym poprosił: panie prezydencie, a może być pan prezydent spojrzał łaskawym okiem na...

Ja nie mówię teraz o tym, czy byliby inni. Pytam tylko o Adama Glapińskiego. Czy nie ma pan żadnych wątpliwości, czy nie drgnie panu powieka?

Powieka pewnie drgnie.

Pan z taką pewnością mówi, że nie ma wątpliwości.

Nie powiedziałem, że nie mam wątpliwości.

Powiedział pan, że trudno mieć wątpliwości.

Trudno mieć wątpliwości w przypadku gdy jest jeden kandydat.

Do puenty. To jest poważna sprawa, to jest poważna funkcja.

To jest bardzo poważna sprawa, natomiast uważam, że Glapiński trafił na kiepski moment dla całego świata. Ja widziałem taki mem, w którym ktoś napisał: "to że Kaczyński z Morawieckim doprowadzą do inflacji w Polsce, to była rzecz oczywista. Natomiast to, że udało im się doprowadzić do inflacji w Stanach Zjednoczonych i w Holandii - pełny szacun". Wie pan, podobną skalę inflacji mamy w Holandii. Mimo podnoszenia stóp procentowych, czy w Czechach, czy w Słowacji też mamy kryzys. W tej chwili, gdyby Glapiński został zastąpiony jakimś innym panem czy panią, to ten jego następca, czy następczyni miałaby wszelkie powody, by w razie jeszcze większej inflacji, powiedzieć: a to nie moja wina, to jest wszystko wina Glapińskiego. Więc niech w pełni poniesie odpowiedzialność. Ja mam nadzieję, że Polskę wyprowadzi z tej fatalnej sytuacji obecnie.

Panie pośle, ciągle czekamy na jakieś pieniądze z Komisji Europejskiej na pomoc dla uchodźców. Tych pieniędzy jeszcze nie ma. Te pieniądze są ciągle omawiane. Na razie są przesuwane z innych działów. Myśli pan że dostaniemy te pieniądze?

Ja myślę, że uda się doprowadzić do przegłosowania ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa prezydenta. 

Mówi pan teraz o pieniądzach na Krajowy Plan Odbudowy. Ja pytam o inne pieniądze. Na razie o pieniądze które powinny dostać Polska i inne państwa, które przyjęły uchodźców.

Gdyby była dobra wola Unii, to z pewnością te pieniądze już by były. Gdyby rzeczywiście Niemcy i Francja przede wszystkim traktowały tę wojnę w Ukrainie jako zagrożenie dla całej Unii Europejskiej, to te pieniądze już by się znalazły. Unia tłumaczy, że nie jest w stanie przekazać bezpośrednio pieniędzy Ukrainie, ponieważ Ukraina nie jest członkiem Unii Europejskiej. Ale można za pomocą samorządów np. w Polsce. 

Ale uchodźcy są w Polsce. My jesteśmy w Unii Europejskiej.

Oczywiście, powinniśmy dostać te pieniądze. Gdyby Unia chciała, to mogłaby również pomagać Ukraińcom tam na Ukrainie poprzez samorządy, poprzez np. dotacje celowe na samorządy na pomoc Ukrainie. I samorządy, polskie miasta zaprzyjaźnione mogłyby przekazywać miastom zaprzyjaźnionym w Ukrainie pieniądze. To jest kwestia dobrej woli. Oni takiej dobrej woli nie mają. Oni nie czują tego zagrożenia. Oni niestety nie mieli na swojej ziemi, mówię o Francuzach, mówię o części Niemiec, nie mieli tego sowieckiego, ruskiego buta na swojej ziemi. Oni nie wiedzą, co to jest za nacja. Oni nie wiedzą jaka to jest straszna nacja. Nie wiedzą, że to są dzikusy w ogromnej mierze. Dobra, już się nie rozwijam. 

Pan weźmie oddech, a ja zadam pytanie. 

Dobra. 

Pytam o te pieniądze, o których pan zaczął już mówić. Krajowy Plan Odbudowy. Ja nie chcę wchodzić w szczegóły. Ale czy pan po prostu wierzy, że my te pieniądze dostaniemy? Rok temu złożyliśmy im wszystkie wymagane dokumenty i od roku pieniędzy nie ma. 

No tak, ale mają pretekst w postaci reformy Sądu Najwyższego. 

Dzisiaj ta sprawa w Sejmie. 

No więc jak najszybciej powinno się zlikwidować tę Izbę Dyscyplinarną, przegłosować...

Myśli pan że to wystarczy? Że Unia powie, dobra nie ma Izby Dyscyplinarnej...

Wie pan, jeżeli to nie wystarczy, to trzeba się zastanawiać bardzo poważnie nad zmianą polityki zagranicznej. 

Co to znaczy zmiana polityki zagranicznej w tym wypadku?

Po prostu, nad innymi najbliższymi przyjaciółmi, niż Niemcy i Francję. 

Mamy jakichś innych przyjaciół? Rosja, Węgry?

Rosja, Węgry, ja nie mówię o tych. Jest jeszcze mnóstwo innych państw na świecie. Jeżeli po reformie, jeżeli po uchwaleniu ustawy prezydenckiej, Unia będzie dalej wstrzymywała się z wypłatą pieniędzy, to znaczy że ta Unia nie jest Unią, tylko dominacją Niemców i Francuzów. Po prostu jesteśmy jednym z państw jakiś, nie podbitych, ale zawłaszczonych przez te dwa, które wymieniłem. 

Opracowanie: