"Warunki są niełatwe, bo to nie jest przecież hotel. Protestujący powinni się trzymać, mam nadzieję, że minister Rafalska, prezes PiS, może premier Morawiecki, pofatygują się jeszcze do nich (...). PO, zgodnie z wyrokiem TK, zabezpieczyła 600 mln złotych na rzecz osób niepełnosprawnych" – powiedział Michał Jakubek z Młodych Demokratów PO w Popołudniowej rozmowie w RMF FM, odnosząc się protestu osób niepełnosprawnych i opiekunów w Sejmie. "Nie zgadzam się z opinią posła Pięty. Obóz Zjednoczonej Prawicy jest szeroki, jest miejsce, byśmy nie zgadzali się z poszczególnymi opiniami. Opinia posła Pięty, powiem wprost, jest nie na miejscu. Ja bym namawiał tych ludzi, by chociaż czas tego weekendu spędzili poza parlamentem. Jeśli chcą, mogą wrócić protestować po zakończeniu długiego weekendu" – tak z kolei protest w Sejmie ocenił Michał Szpądrowski z Forum Młodych PiS, komentując także postulat posła PiS Stanisława Pięty o wyniesieniu protestujących z Sejmu. „Odrzucanie kartki (z propozycjami minister Rafalskiej) to też nie jest podejście, które sprzyja temu, by nawiązać nić porozumienia i dojść do kompromisu, przyjąć jakaś mapę drogową” – zaznaczył działacz PiS. Młodzi działacze zostali zapytani też o to, z kim spoza własnej partii chcieliby porozmawiać w czasie majówki. „Może Antoni Macierewicz? Myślę, że mielibyśmy sobie sporo do wyjaśnienia jeśli chodzi o katastrofę smoleńską” – odpowiedział Michał Jakubek. „Z Markiem Biernackim, byłbym ciekaw jego spojrzenia na służby specjalne” – stwierdził Michał Szpądrowski.

Marcin Zaborski, RMF FM: A dzisiaj - głos młodych w polityce. Przedstawiciele partyjnych młodzieżówek Michał Szpądrowski z Forum Młodych PiS - dzień dobry.

Michał Szpądrowski: Dzień dobry panie redaktorze, dzień dobry państwu.

I Michał Jakubek z Młodych Demokratów. Dzień dobry. Taki Po-PiS-owy duet, który pokaże teraz, jak się można pięknie różnić. Oby... A zobaczymy. Zaczniemy od pytania podstawowego: po co panowie wchodzą do polityki? 

Michał Szpądrowski: Myślę, że niezależnie od tego, jak bardzo będziemy się różnić, każdy z nas chce dołączyć, żeby jakoś działać dla dobra publicznego. Bo każdy z nas dołącza do młodzieżówki partyjnej, do organizacji obok partii, później często zostaje również członkiem partii politycznej, bo myśli, że to jest najlepsza droga, żeby polepszyć sytuację w Polsce, działać jakoś dla obywateli. Myślę, że pobudki są zawsze szczytne.



Michał Jakubek: Nic innego mi nie pozostaje, jak przyznać koledze racji. Każdy z nas wstępując do jakiejkolwiek młodzieżówki czy - tak jak kolega powiedział - do stowarzyszenia przy jakiejkolwiek partii politycznej, ma na celu działanie. Myślę, że to nami kieruje, żeby działać - i społecznie, dla dobra lokalnego, może też w przyszłości dla większego ogółu. 

No to zaczynamy od pełnej zgody, nie wiem, czy może być lepiej. Czy będzie lepiej - zobaczymy dalej. Politycy będą świętować majówkę, nie tylko politycy oczywiście... A w Sejmie będą protestować: matki, opiekunowie i niepełnosprawni. Co chcieliby panowie powiedzieć tym, którzy są teraz na sejmowych korytarzach? 

Michał Jakubek: Ja myślę, że przede wszystkim słowa wsparcia, bo jednak państwo protestują już któryś dzień z kolei. Warunków nie mają łatwych, bo to nie jest hotel przecież. Myślę, że powinni się trzymać. Mam nadzieję, że pani minister Rafalska, może pan Jarosław Kaczyński, może premier Morawiecki się jeszcze raz pofatyguje. A może jakieś...

Pewnie łatwiej mówi się o słowach wsparcia, kiedy jest się po stronie opozycji, bo ta opozycja nie ma odpowiedzialności. 

Michał Jakubek:... natomiast jak byliśmy po drugiej stronie, to przecież Donald Tusk pofatygował się do protestujących i w tym budżecie na 2016 rok, jak ostatnio minister finansów za rządów PO mówił, zabezpieczyliśmy - zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego - te 600 mln dla opiekunów osób niepełnosprawnych. 

Był premier Morawiecki, był prezydent Duda, była minister Rafalska, kilka już razy. I pytanie: co dalej? Bo jednocześnie słyszymy polityków PiS-u, którzy mówią, że to, co dzieje się na sejmowych korytarzach to jest cyrk, że matki używają swoich dzieci do protestu, że nie mają serca i że trzeba wynieść protestujących. Panie Michale...

Michał Szpądrowski: Ja się nie zgadzam szczególnie z opinią pana posła Pięty, to jest coś, czego ja osobiście nie akceptuję i uważam, że nie tędy jest droga...

Ale działacie pod tym samym partyjnym szyldem...

Michał Szpądrowski:... Panie redaktorze, obóz Zjednoczonej Prawicy jest dość szeroki w tym momencie i myślę, że jest miejsce na to, żebyśmy się nie zgadzali z konkretnymi opiniami i pomysłami, nawet takimi jak pana posła Pięty, który powiem wprost - jest nie na miejscu. Ja mam okazję czasami być w Sejmie, z racji tego, że jestem asystentem jednego z posłów. Ja bym namawiał serdecznie tych ludzi, żeby - chociażby na ten czas weekendu - spędzili go poza parlamentem. Jeśli chcą - mogą wrócić, protestować dalej, po zakończeniu długiego weekendu. Natomiast powiem tak...

Wtedy nikt ich do Sejmu nie wpuści...

Michał Szpądrowski: Nie, nie... Myślę, że taka sytuacja też by była bardzo nieodpowiedzialna, na pewno by nie miała miejsca. Natomiast musimy mieć też świadomość tego, że to nie chodzi o to, żeby tam 50 razy każdy polityk przychodził i składał tę samą deklaracje: że chcemy ten problem rozwiązać i rozwiążemy ten problem... Natomiast odrzucanie i takie mówienie, prawda - złapała to jedno z telewizyjnych kamer - "Nie, nie, nie. Nie przyjmujemy tej kartki, odrzuć to" - to też nie jest takie podejście, które sprzyja temu, żeby nawiązać nić porozumienia i dojść do jakiegoś kompromisu.

Michał Jakubek: Ja myślę, że to jest desperackie podejście...

Michał Szpądrowski:... i przyjąć jakąś mapę drogową, żeby ten protest się zakończył i osoby te mogły godnie opiekować się swoimi dziećmi.

Mamy pierwszy akord kampanii prezydenckiej w Warszawie, a na początek spór o to, kto jest z Warszawy, a kto nie. O to spierają się główni kandydaci - Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski. Czy prezydentem miasta powinien być ktoś, kto z tego miasta pochodzi, jest w nim urodzony, mieszka w nim, albo bardzo długo mieszka - jak to powinno być?

Michał Jakubek: Ja myślę, że jeżeli ktoś bardzo długo mieszka w danym miejscu, nie wiem, załóżmy z 10 - 15 lat, wychowywał się, przeniósł się - wiadomo, różne są ścieżki zawodowe każdego z nas - więc jeżeli ktoś na przykład na stale osiadł już jakiś czas temu, długo mieszka, zna problemy miasta - dlaczego nie?

Czyli Patryk Jaki jest warszawiakiem, bo mieszka 10 lat, jak mówi?

Michał Jakubek: Tak samo warszawiakiem jak Rafał Trzaskowski.

Michał Szpądrowski: Ja powiem tak: dla mnie to dzielenie warszawiaków na tych z Warszawy i spoza Warszawy jest bardzo niemądrą rzeczą ze strony Rafała Trzaskowskiego, uważam, że powinien przeprosić. Moja babcia...

A Rafał Trzaskowski odpowiada, że to PiS dzieli Polaków i warszawiaków i powinien ich przeprosić za "gorszy sort".

Michał Szpądrowski: I dlatego program Trzaskowskiego to są głównie punkty związane z ideologią, po to żeby właśnie podgrzewać spór samorządowy nie na niwie samorządowej, tylko ideologicznej. Chciałbym powiedzieć o jednej rzeczy - moja 95-letnia babcia nie urodziła się w Warszawie, brała udział jako sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim, od lat 40. po wojnie mieszka w Warszawie. I teraz pytanie - czy dla pana Trzaskowskiego moja babcia jest warszawiakiem, który zna problemy tego miasta czy nie jest?

Michał Jakubek: Ja myślę, że jeżeli chodzi o to, że niby Rafał Trzaskowski ma jakiś program ideologiczny, no to pytanie teraz, czy Patryk Jaki jako samorządowiec, jako prezydent Warszawy poprze na przykład in vitro w Warszawie?

Michał Szpądrowski: Powiedział, że jest w stanie to zrobić. Dzisiaj powiedział, że nie ma nic przeciwko takiemu miejskiemu programowi.

Michał Jakubek: Z jednej strony tak mówi, z drugiej strony wiemy, jaka jest rzeczywistość w PiS. Z jednej strony: tak - z drugiej strony: nie. Z jednej strony premier Morawiecki mówi o zabezpieczeniu funduszy na wydatki socjalne, a z drugiej strony nagle się okazuje, że nie ma tych pieniędzy.

Skoro mogą spotkać się przywódcy Korei Północnej i Południowej, to może i PiS z PO są w stanie się spotkać, porozumieć, pojednać, dogadać, podać sobie ręce i może coś dobrego z tego wyjdzie?

Michał Szpądrowski: Spór w polityce zawsze jest twórczy i tak, jak spór pomiędzy Partią Pracy a Partią Konserwatywną w Wielkiej Brytanii prowadzi w opinii Brytyjczyków do rozwiązań najlepszych dla tego kraju, tak myślę. No i spór między nami, jak będziemy się różnić, jak będziemy mieli każdy z nas swoje pomysły, możliwe, że do części się przekonamy wzajemnie, możliwe, że nie. Ale spór jest twórczy w polityce.

Spór jest twórczy w polityce... To zróbmy test: z którym politykiem spoza waszych, czy zaprzyjaźnionych partii, chcielibyście panowie spędzić majówkę? Pogadać, dobrze ten czas zrealizować?

Michał Jakubek: Ciężkie pytanie, nie powiem...

No, to proszę się z nim zmierzyć.

Michał Jakubek: ...ale myślę, że może Antoni Macierewicz.

Dlaczego on? 

Michał Jakubek: Mielibyśmy sobie pewnie dużo do wyjaśnienia, jeśli chodzi o katastrofę smoleńską.

Michał Szpądrowski: A ja bym chętnie się spotkał z panem Markiem Biernackim. Z racji tego, że jestem współpracownikiem Mariusza Kamińskiego, byłbym ciekaw jego spojrzenia na kilka kwestii związanych z tą tematyką.

Jak będzie wyglądać kampania samorządowa i referendum konstytucyjne?

W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM pytaliśmy naszych gości między innymi o to, czym będą zajmowali się politycy w kampanii samorządowej, czy zaangażują się w referendum konstytucyjne i czy mają plany dalszej kariery politycznej. Jak odpowiadali Michał Szpądrowski z Forum Młodych PiS i Michał Jakubek z Młodych Demokratów - młodzieżówki PO?