Stało się! Dojazd na Polskie EURO w 2012 roku zależy od Chińczyków. Od tego, czy zdążą na czas wybudować dwa kluczowe odcinki autostrady A2 z Łodzi do Warszawy.

W Ministerstwie Infrastruktury podpisano umowy na budowę 5 odcinków autostrady A2 z Łodzi do Warszawy. To absolutnie kluczowe elementy- jakkolwiek to dziwnie zabrzmi - "polskiej sieci autostradowej" na EURO. Bez tego kawałka trasy kibice piłkarscy z niemal całej zachodniej Europy dojechaliby wyłącznie na stadion w Łodzi...gdzie meczów Mistrzostw Meuropy nie będzie, albo stanęliby swoimi samochodami w szczerym polu pod Strykowem.

By zwiększyć szansę, że A-Dwójka do stolicy dotrze, 91 kilometrowy odcinek ze Strykowa do Konotopy podzielono na 5 małych odcinków. 2 z nich - i to te najdłuższe - wybudują Chińczycy.

Minister Cezary Grabarczyk jest przekonany, że budowa 5 odcinków autostrady do Warszawy okaże się sukcesem. Jest jednak plan B, gdyby nie wszystko poszło z planem. Może nie będzie "jasna, długa, prosta niczym trasa Łazienkowska"...ale ma być chociaż przejezdna.

Człowiekiem wielkiej autostradowej wiary jest też szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Lech Witecki. Chińczycy dadzą radę - zapewnia Witecki.

Budowa A2 Łódź - Warszawa ma ruszyć najwcześniej za 9 miesięcy. W tym czasie trzeba zaprojektować trasę.