U cioci na imieninach zawsze trafi się wśród gości z bliższej i dalszej rodziny sympatyczny, trochę rubaszny, posiadający sporą wiedzę, ale nieco nudny starszy wuj, którego tyrady nieustannie przerywa ku uciesze jednych, a ku utrapieniu drugich beztroski, energiczny, pełen pomysłów, ale niezbyt merytorycznie przygotowany młody kuzyn.

Tak właśnie wyglądała wczorajsza debata prezydencka w Telewizji TVN.