Są szanse na nową metodę badania przełyku i żołądka. Do tej pory pacjenci byli narażeni na nieprzyjemny zabieg endoskopii. Dzięki pracy naukowców z niemieckiego instytutu Fraunhofera, bedzie można wykorzystać kamerę w pigułce. Udało im sie bowiem skonstruować specjalny aparat, który może kontrolować ruch tej kamery.

Do tej pory kamera w pigułce pozwalała badać jelita. Po połknięciu, przez przełyk i żołądek przepływała zbyt szybko. Jak mówi mi doktor Frank Volke opracowano magnetyczny aparat, który pozwala sterować ruchem kamery wewnątrz organizmu. Można zatrzymać kamerę, przesuwać ją w górę i w dół. Dzięki temu można dokładnie przyjrzeć się dowolnemu miejscu w przełyku, czy żołądku. Badanie jest bardzo dokładne i równocześnie bardzo wygodne dla pacjenta. Sama kamera, izraelskiej produkcji, jest już dopuszczona do użytku medycznego. Opatentowanie i badania bezpieczeństwa aparatu sterującego mogą jednak potrwać jeszcze parę lat...