Środa Śląska była dziś Twoim Miastem w Faktach RMF FM. Nasze żółto-niebieskie miasteczko mogliście znaleźć na pl. Wolności niedaleko ratusza.

Środa Śląska to niespełna 10-tysięczne miasto, położone około 30 kilometrów na zachód od Wrocławia. Jedną z najbardziej fascynujących historii związanych z tym miejscem jest odkrycie w latach 80. tak zwanego skarbu średzkiego. Podczas prac remontowanych natrafiono wówczas na kolekcję średniowiecznych monet i klejnotów monarchów czeskich.

Ekspozycja wzbogacona została o dodatkowe elementy : orzełka i kwiaton z korony oraz pierścień z perłą.


Tak zwany skarb średzki można niewątpliwie określić jako odkrycie stulecia w Europie środkowej. Znalezisko tym cenniejsze, że ziemia śląska jest obecnie szczególnie uboga w zabytki średniowiecznej sztuki złotniczej. Odkryte klejnoty monarsze są najstarszymi zachowanymi w Polsce i krajach ościennych. Najznamienitszy zabytek - korona jest jedną z kilkunastu zachowanych wczesnych koron gotyckich w Europie i jedyną zwieńczoną orłami. Niezwykle rzadka jest także zapona - jedna z kilkunastu istniejących w Europie.

W 1985 r. w czasie prac budowlanych, prowadzonych na starym mieście w Środzie Śląskiej, odkryto skarb srebrnych groszy praskich z 1 połowy XIV w., zawierający w naczyniu glinianym blisko 4000 monet. Trzy lata później, w czasie rozbiórki sąsiedniego domu, natrafiono ponownie na skarb blisko 4000 groszy praskich z 1 połowy XIV w., 39 złotych florenów z tego samego okresu ponadto depozyt zastawny złożony z przedmiotów złotych - głównie klejnotów monarszych.

Najwartościowszą częścią całego znaleziska są klejnoty monarsze, pochodzące z różnych czasów i warsztatów, a należące pierwotnie do różnych osób. Najstarszym wyrobem z końca XII - pocz. XIII w. jest para dwustronnych zawieszek do stroju kobiecego. Reprezentują one styl bizatyzujący, szeroko rozpowszechniony na rozległych terenach od Słowiańszczyzny Wschodniej, poprzez Bałkany aż do Italii.

Z 3 ćwierci XIII w. pochodzi zestaw złożony z olbrzymiej zapinki - zapony ozdobionej umieszczoną w centrum kameą z orłem, służącej jako ozdoba męskiego stroju ceremonialnego władcy oraz, pozbawiony obecnie oczka, okazały pierścień zdobiony motywem głów zwierzęcych. Cechy stylistyczne, zwłaszcza zapony, wskazują na szkołę włoską.

Najwspanialszym klejnotem jest niewieścia korona weselna z początków XIV w. zdobiona orłami z pierścieniami w dziobach i ponadto krzewami winnej latorośli. Jest ona wyrobem złotnika francuskiego lub włoskiego, pracującego na monarszym dworze.

Do skarbu należy także, prymitywnie wykonany w XIV w., złoty pierścionek z gwiazdką i półksiężycem, pierwotnie dekorowany czerwoną emalią.

Zagadką pozostaje identyfikacja pierwotnych właścicieli klejnotów. Najczęściej wskazuje się na władców obcych: głównie czeskie domy monarsze Przemyślidów i Luksemburgów. Przypuszcza się, że u kupca średzkiego klejnoty zastawił Karol IV - król czeski i cesarz rzymski.

Wieża widokowa

Ważnym zabytkiem w mieście skarbów jest 32-metrowy budynek, na którego szczyt prowadzi ponad 140 schodów. Wieża zlokalizowana jest przy kościele Św. Andrzeja i powstała pod koniec drugiej połowy XIV wieku. Rok 1388 przyjmuje się za rok zakończenia budowy, a służyła do tego aby obserwować okolice i uprzedzić ewentualny atak na miasto.

Miasto wzorcowe

Mówi się, że Środa Śląska jest miastem wzorcowym. Na przełomie XII/XIII wieku Środa Śląska otrzymała prawa miejskie nadane przez księcia Henryka Brodatego. W życie wchodzi wówczas prawo średzkie - wzór dla ponad 1000 miast, wsi i klasztorów. Według prawa średzkiego w mieście rządził sołtys lub wójt dziedziczny wraz z ławnikami, a miasto posiadało ograniczoną autonomię i sądownictwo.

Pomnik Rolanda

Roland w Środzie Śląskiej jest od 1913 roku i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w powiecie średzkim. W średniowieczu tego typu posągi stawiano jako znak wolności w wielu miastach Europy, tzw. miastach Rolanda. Figura Rolanda symbolizowała niezależność miasta, prawo do wolnego handlu oraz własnej jurysdykcji. Ten średzki symbolizował setną rocznicę zwycięstwa Napoleona w bitwie. Jak zaznacza Grzegorz Borowski, dyrektor średzkiego muzeum - powinno nadać mu się nowe znaczenie, bardziej lokalne.

Opracowanie: