Polscy skoczkowie zostali wykluczeni z konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Powodem był pozytywny wynik pierwszego testu na koronawirusa u Klemensa Murańki. Sprawę ostro skomentował w mediach społecznościowych członek kadry Piotr Żyła. "Ciekawa sytuacja, kabaret" - podsumował sportowiec.

Wczoraj okazało się, że Klemens Murańka miał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Pozostali członkowie polskiej drużyny mieli negatywne wyniki badania. Organizatorzy Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie zdecydowali jednak o wykluczeniu wszystkich Polaków z rozpoczynającego się dziś konkursu.

Sprawę skomentował w mediach społecznościowych Piotr Żyła, który na Turniej Czterech Skoczni pojechał jako jeden z faworytów całego wydarzenia. 

"Hmmm.. Ciekawa sytuacja. Robisz test w Wigilie Negatywny. Jedziesz dzień wcześniej na Turniej specjalnie żeby zrobić test - Negatywny. Powtarzasz test 3 godziny przed treningiem oficjalnym - Negatywny. I nie możesz startować, bo jesteś w pokoju z Maćkiem Kotem (3xNegatywny wynik testu) który podobno siedział na posiłku naprzeciwko Klimka Murańki, któremu test wyszedł troche pozytywny" - przyznał we wpisie na Instagramie Żyła. 

"A drugi jego test pewnie bedzie wieczorem jak już sie nie zakwalikujemy. Podsumowując: Pozytywny Kabaret" - dodał. 

Co ważne, kolejny test na obecność koronawirusa u Klemensa Murańki dał wynik negatywny.