W drużynowych zawodach skoków narciarskich w Lahti Polacy zajęli trzecie miejsce. Nasza ekipa straciła 35 pkt do zwycięskiej ekipy Austrii i 8,8 pkt do drugiej w konkursie drużyny Słowenii.

Polacy drugie miejsce w zawodach w Lahti stracili dopiero w ostatniej serii. O jedno miejsce na podium zepchnął Orłów swoim drugim skokiem Anze Lanisek.

W Lahti nasza ekipa wystąpiła w składzie: Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Kamil Stoch.

W konkursie w Lahti Polacy zdobyli 1022,3 pkt.

Piotr Żyła oddał skoki na odległość 119 m i 132 m. Paweł Wąsek osiągnął 115 m i 122,5 m. Aleksander Zniszczoł w pierwszym skoku uzyskał 123 m, a w drugim 120,5 m. Startujący jako ostatni w naszej ekipie Kamil Stoch w pierwszej serii miał skok na odległość 128,5 m, a w drugiej próbie wylądował na 123 m.

Po pierwszej serii skoków w Lahti Polacy zajmowali drugie miejsce. Do prowadzących Austriaków tracili 34 pkt. Za naszymi zawodnikami plasowali się Niemcy ze stratą 9,4 pkt, a zajmujący czwarte miejsce po czterech próbach Słoweńcy mieli do Polaków 19,1 pkt straty.

W drużynowych zawodach w Lahti Polacy wystąpili bez Dawida Kubackiego. Najlepszy z Polaków w tegorocznej edycji Pucharu Świata skoczek zrezygnował z występów, ponieważ jego żona z poważnymi problemami kardiologicznymi znalazła się w szpitalu.