Zwycięzca Tour de France Vincenzo Nibali został zatrzymany przez policję leśną podczas treningu w okolicach Messyny na Sycylii. Kolarz jechał na rowerze drogą zamkniętą dla ruchu kołowego z powodu oblodzenia.

Nibali, który w czwartek został uznany przez redakcję "La Gazzetta dello Sport" sportowcem 2014 roku, przyznał, że nie zwrócił uwagi na znak zakazu wjazdu. W ostatnich dniach w okolicach Messyny i Etny spadł śnieg i dlatego część dróg została czasowo zamknięta.

Byłem skoncentrowany na treningu. Widziałem znaki ostrzegające przed lodem, ale nie sadziłem, że dotyczą one także kolarzy. Poza tym nie było śniegu i lodu na drodze. Pierwszy raz w życiu zostałem zatrzymany przez policję - zrelacjonował Nibali zajście "La Gazzetta dello Sport".

Zwycięzca Tour de France jest dopiero trzecim kolarzem, który wygrał ten plebiscyt, po sprinterze Pietro Mennei (1980) i innym kolarzu Marco Pantanim (1998).