Mistrz Estonii Levadia Tallin będzie rywalem Wisły Kraków w drugiej rundzie kwalifikacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. W pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Europejskiej Polonia Warszawa zmierzy się z czarnogórską Buducnostą Podgorica. Od drugiej rundy wystartuje z kolei Legia Warszawa, która zmierzy się ze zwycięzcą meczu między gruzińskim FC Olimpi Rustavi i B36 Tórshavn z Wysp Owczych.
Levadia Tallin sześciokrotny mistrz Estonii, który w 2006 r. doszedł do I rundy Pucharu UEFA. Mecze tej fazy rozgrywek odbędą się 14/15 i 21/22 lipca. Losowanie par odbyło się w poniedziałek w szwajcarskim Nyonie. W europejskich pucharach Levadia rozegrała dotąd 32 mecze, z których dziewięć wygrała, sześć zremisowała i doznała 17 porażek. Największe sukcesy zanotowała eliminując z Pucharu Intertoto portugalski zespół Uniao Leiria (2002) oraz holenderskie Twente Enschede w 2. rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA w sezonie 2006/07. Od 2000 roku Levadia podejmuje przeciwników na stadionie Kadrioru, który może pomieścić niespełna pięć tysięcy kibiców. W rywalizacji z Wisłą pierwsze spotkanie odbędzie się w Polsce, a rewanż w Estonii.
Podopieczni trenera Macieja Skorży chcąc dostać się do elitarnego grona 32 najlepszych drużyn Starego Kontynentu muszą pokonać trzech rywali z tzw. "grupy mistrzowskiej" eliminacji. W losowaniu par 2. rundy Wisła była rozstawiona i podobnie będzie w przypadku awansu do 3. rundy, w której do 17 zespołów już występujących w kwalifikacjach dołączą mistrzowie Grecji, Szwajcarii i Czech.
Jeśli nie będzie niespodzianek, to w gronie pięciu potencjalnych rywali mistrza Polski w decydującej, 4. rundzie kwalifikacji znajdą się Olympiakos Pireus, FC Kopenhaga, Partizan Belgrad, Slavia Praga i Lewski Sofia. W dotychczasowych 17 edycjach Champions League polskim zespołom tylko dwa razy udało się awansować do fazy grupowej. Uczyniły to Legia Warszawa w sezonie 1995/96 i rok później Widzew Łódź.
Jeśli przez pierwszą rundę kwalifikacji Ligi Europejskiej przebrnie warszawska Polonia, jej kolejnym rywalem będzie zdobywca Pucharu San Marino - AC Juvenes Dogana, a mecze - pierwszy na własnym stadionie - odbędą się 16 i 23 lipca.
A ile pieniędzy polskie kluby mogą zarobić na meczach w europejskich pucharach? posłuchaj relacji Patryka Serwańskiego z redakcji sportowej RMF FM:
