Nie żyje Antonio Puerta, piłkarz FC Sevilla. Od kilku dni w stanie ciężkim przebywał w szpitalu, zmarł nie odzyskawszy przytmoności.

22-letni Puerta w 31. minucie meczu Sevilla-Getafe, upadł na murawę, ale wkrótce wstał o własnych siłach i pod opieką lekarza udał się do szatni. Tam ponownie zasłabł i został odwieziony do szpitala. Jak wykazały badania w szpitalu, przyczyną utraty przytomności był zawał serca.

Puerta urodził się w Sevilli. Całą piłkarską karierę związał z klubem ze swojego rodzinnego miasta. Przygodę z piłką rozpoczynał od gry w drużynach młodzieżowych Sevilli, a następnie trafił do zespołu rezerw. W 2004 roku był już zawodnikiem pierwszego zespołu i w marcu zadebiutował w Primera Division w przegranym 0:1 spotkaniu z Malagą.

W lidze Puerta był zazwyczaj rezerwowym, ale w rozgrywkach Pucharu UEFA grywał w pierwszym składzie. Wystąpił także w wygranym 4:0 finale z Middlesbrough F.C. W zeszłym roku Puerta spisywał się coraz lepiej i był jednym z czołowych piłkarzy Sevilli. Podczas swojej krótkiej kariery zdobył Puchar UEFA i Superpuchar Europy. W minionym sezonie zajął z FC Sevilla 3 miejsce w lidze.