Były gwiazdor Realu Madryt, Francuz Zinedine Zidane, znów będzie siedział na ławce rezerwowych drużyny "Królewskich". Legendarny zawodnik został bowiem asystentem trener Carlo Ancelottiego.

Włoski szkoleniowiec poinformował o nowej roli Zinedine'a Zidane'a na swojej pierwszej konferencji prasowej w roli trenera madryckiej drużyny. Zidane zdecydował się dołączyć do mojego sztabu szkoleniowego. Jestem bardzo zadowolony z możliwości współpracy z nim. Będzie bardzo dobrym asystentem, obok Paula Clementa - powiedział Ancelotti, który ma trenować piłkarzy Realu przez najbliższe trzy lata.


Zinedine Zidane ma obecnie 41 lat i jest uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii. W dorobku ma trzy Złote Piłki wywalczone w latach 1998, 2000 i 2003. Ostatnią dostał już jako piłkarz galaktycznego Realu, w którym grał od 2001 roku do końca kariery w 2006 roku. Wcześniej bronił barw Girondins Bordeux i Juventusu Turyn. Z "Królewskimi" wygrał Ligę Mistrzów, sięgnął też po mistrzostwo Hiszpanii. W ostatnim czasie w Realu pełnił funkcję dyrektora ds. piłkarskich.

Kibice liczą na pewno, że Real wróci teraz do jednego ze swoich najlepszych okresów, który firmował na boisku między innymi Zidane. Sukcesy ma zagwarantować nowy trener Carlo Ancelotti. Włoch zdobył już Ligę Mistrzów z Milanem, ostatnio prowadził PSG i wywalczył mistrzostwo Francji. W Madrycie zastąpi skłóconego z dziennikarzami i piłkarzami Jose Mourinho.

Mam zupełnie inny charakter, ale w pełni go szanuję. Nie sądzę, aby było możliwe porównywanie mnie z Mourinho. Skupiam się na mojej pracy i prezes zadecyduje, czy wykonałem ją dobrze czy źle - powiedział 54-letni szkoleniowiec. Przyznał, że od zawsze marzył o tym, by pracować w Realu.

Teraz pytanie, po kogo sięgnie nowy sztab szkoleniowy Realu, bo transfery na pewno będą. Pojawi się pewnie kilku nowych zawodników, a kilku odejdzie. Kibice czekają jednak na transfery tych największych. Mówi się, że najbliżej Madrytu jest na razie Gareth Bale z Tottenhamu Londyn.