Międzynarodowa organizacja boksu zawodowego poinformowała w oświadczeniu wydanym w poniedziałek, że zawodowcy, którzy wezmą udział w igrzyskach w Rio de Janeiro musza się liczyć z pozbawieniem tytułów federacji IBF.

Na początku czerwca Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu Amatorskiego (AIBA) oficjalnie potwierdziło, że zawodowcy będą mogli wystartować w igrzyskach w Rio de Janeiro. Wniosek ten poparło 84 z 88 delegatów.

IBF uważa, że istnieje duże ryzyko uczestnictwa zawodowców w walkach z amatorami. Nie sprecyzowano jednak, na czym miałoby ono polegać. Wiadomo, że brano pod uwagę opinie medyczne. 

Podjęcie takiej decyzji nie było trudne - oświadczył lakonicznie prezydent IBF Daryl Peoples.

Wcześniej pomysł startu profesjonalnych bokserów w IO skrytykował legendarny amerykański bokser Mike Tyson. "Bestia", ikona dyscypliny, to najmłodszy w historii czempion wagi ciężkiej - tytuł wywalczył w 1986 roku w wieku 20 lat.

O 26 miejsc w turnieju olimpijskim zawodowcy powalczą w Wenezueli. Igrzyska rozpoczynają się 5 sierpnia.

(az)