Maria Szarapowa przegrała już drugi mecz w kończącym sezon turnieju WTA Championships w Stambule. Po wczorajszej porażce z Australijką Samanthą Stosur, dziś Rosjanka uległa Chince Na Li. W tureckiej hali Sinana Erdena Szarapowa nie zdobyła jeszcze seta.

Dla Li, debiutującej w turnieju masters, był to pierwszy mecz w stambulskiej imprezie. Natomiast dzień wcześniej Szarapowa uległa Australijce Samancie Stosur 1:6, 5:7. Te niepowodzenia praktycznie redukują do minimum szanse Rosjanki na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w grupie, premiowanych awansem do półfinałów.

Wiceliderka rankingu WTA miała najwięcej czasu na aklimatyzację w Turcji, bo do Stambułu przyjechała już prawie dwa tygodnie temu. W tym czasie odwiedziła swojego narzeczonego Sashę Vujacica, słoweńskiego koszykarza z ligi NBA, który podczas lokautu gra obecnie w barwach Efesu Stambuł.

Wcześniej, w pierwszym środowym pojedynku, Białorusinka Wiktoria Azarenka (nr 4.) wygrała ze Stosur (7.) 6:2, 6:2. Azarenka przyjechała do Stambułu najpóźniej, dopiero w poniedziałek przed południem, bo jeszcze w niedzielę zwyciężyła w halowym turnieju WTA w Luksemburgu (z pulą nagród 220 tys. dol.). Od organizatorów otrzymała także jeden dzień na odpoczynek - jej nazwisko nie znalazło się we wtorkowym planie gier.

Wyniki środowych spotkań Grupy Białej: Na Li (Chiny, 5) - Maria Szarapowa (Rosja, 2) 7:6 (7-4), 6:4

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 4) - Samantha Stosur (Australia, 7) 6:2, 6:2