W najbliższą niedzielę w Melbourne rozpocznie się 58. cykl wyścigów Formuły 1. W Grand Prix Australii w barwach zespołu BMW-Sauber wystartuje Robert Kubica.

Bukmacherzy za faworytów mistrzostw świata uznają kierowców Ferrari: Brazylijczyka Felipe Massę i Fina Kimiego Raikkonena (3:1). Szansę Roberta Kubicy (BMW Sauber) oceniane są w granicach 26:1-40:1. Co o swoich szansach mówi polski kierowca? O punkty możemy walczyć, choć w Formule 1 nigdy nic nie jest pewne- twierdzi Kubica

Według bukmacherów o tytuł walczyć będą kierowcy Ferrari. Jako trzeci zawodnik wymieniany jest najczęściej dwukrotny mistrz świata - Hiszpan Fernando Alonso z McLarena (3,3:1).

Od Kubicy specjaliści od zakładów wyżej oceniają również szanse debiutantów - Fina Heikki Kovalainena (Renault, 25:1) i Brytyjczyka Lewisa Hamiltona (McLaren, 25:1).

Niemal identycznie jak na sukcesie Polaka hazardziści będą mogli zarobić na zwycięstwie jego kolegi z zespołu BMW Sauber - Niemca Nicka Heidfelda.

Faworytem w wyścigu o mistrzostwo świata konstruktorów również jest Ferrari (1,55:1), przed McLarenem (3:1), Renault (9:1-15:1) i BMW (10:1-18:1).

W Melbourne jest nasz specjalny wysłannik Wojciech Słoń. RMF FM na bieżąco będzie informował o zmaganiach kierowców na australijskim torze. Start Formuły 1 już w niedzielę, o godzinie 4 rano czasu polskiego.