W poniedziałek organizatorzy potwierdzili, że przyszłoroczny wyścig kolarski Giro d'Italia rozpocznie się w Izraelu. Zgodnie z zapowiedzią w tym kraju zostaną rozegrane trzy pierwsze etapy.

Wyścig rozpocznie się 4 maja indywidualną jazdą na czas na 10,1 km trasie w Jerozolimie. Następnego dnia etap będzie miał 167 km i będzie prowadził z Hajfy do Tel Awiwu. Trzeci, najdłuższy, wyznaczony z Beersheba na pustyni Negev do południowego krańca Izraela Eilat wzdłuż Morza Czerwonego, będzie miał 226 km.

Dotychczas kilkakrotnie zdarzało się, że wyścigi zaczynały się w innych krajach niż organizatora. Tour de France startował m.in. w Holandii, Belgii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Giro w 1996 roku z okazji obchodów 100-lecia pierwszych igrzysk nowożytnych rozpoczynał się w Grecji, tegoroczną Vueltę zapoczątkowały etapy we Francji.

Teraz 101. edycja Giro d'Italia wystartuje w Izraelu. Wśród oficjalnych przedstawicieli ministerstw sportu Włoch i Izraela, w prezentacji trasy udział wzięli znani kolarze Alberto Contador i Ivan Basso.

Przesłaniem Giro jest zaprezentowanie najbardziej atrakcyjnych miejsc na trasie. Etapy w Izraelu pokażą tradycję, kulturę, historię państwa, nie zabraknie pięknych krajobrazów i ciekawych ludzi - powiedział dyrektor wyścigu, Mauro Vegni.

(MN)