Belg Vadis Odjidja-Ofoe nie jest już piłkarzem Legii Warszawa. Najlepszy zawodnik minionego sezonu Ekstraklasy przeniósł się do greckiego Olympiakosu Pireus. Belg był największą gwiazdą Legii w poprzednim sezonie. Stołeczny klub będzie musiał teraz załatać poważną lukę w składzie.

O możliwym odejściu Odjidji-Ofoe mówiło się od dobrych kilku tygodni. Olympiakos jako pierwszy złożył poważną ofertę, ale Belgiem w międzyczasie zainteresował się rosyjski FK Krasnodar. Odjidja pojechał nawet na zgrupowanie klubu do Austrii, ale nie przeszedł testów medycznych.

Teraz kilka dni po tym fakcie jest już piłkarzem Olympiakosu. Ten kierunek nie zaskakuje. Trenerem klubu z Pireusu jest Besnik Hasi. Przed rokiem Albańczyk był przez krótki czas szkoleniowcem Legii i to on namówił Belga do przeprowadzki do Warszawy. Teraz Legia na sprzedaży swojego asa ma zarobić łącznie 3 miliony euro.

Odjidja-Ofoe był w minionym sezonie prawdziwym liderem mistrza Polski. W Ekstraklasie w 31 meczach zdobył co prawda jedynie 4 bramki, ale miał też 12 asyst. Strzelił także pięknego gola w Lidze Mistrzów w pojedynku z Realem Madryt w Warszawie.

Z odejściem gwiazdora musiał liczyć się trener  Legii Jacek Magiera, ale teraz ma poważny problem. Legia po karnych przegrała walkę o Superpuchar, a już za kilka dni rozpoczyna walkę w eliminacjach Ligi Mistrzów. Na razie w składzie nie ma zawodnika, który choćby w minimalnym stopniu był w stanie zastąpić belgijskiego pomocnika. W drużynie brakuje równie kreatywnego gracza. Do klubu ciągle nie trafił też nowy napastnik. Bez wzmocnień walka o kolejny awans do Champions League będzie niemożliwa.