Wicelider rankingu ATP World Tour Hiszpan Rafel Nadal uzupełnił grono półfinalistów wielkoszlemowego US Open (pula nagród 22,063 mln dol.) na twardych kortach w Nowym Jorku. Tenisista z Majorki pokonał Amerykanina Andy'ego Roddicka (nr 21.) 6:2, 6:1, 6:3.

Mecz trwał godzinę i 49 minut. Było to dziesiąte spotkanie tych zawodników, a po raz siódmy zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Nadal.

Po południu, na drodze Hiszpana stanie Szkot Andy Murray (nr 4.), z którym wygrywał już dwanaście razy, a przegrywał czterokrotnie. Na twardej nawierzchni ten bilans jest remisowy 4-4.

Brytyjczyk awansował po wygranej z Amerykaninem Johnem Isnerem (28.) 7:5, 6:4, 3:6, 7:6 (7-2). W ten sposób został siódmym tenisistą w Open Erze, który w jednym sezonie osiągnął półfinał w każdym z czterech turniejów zaliczanych do Wielkiego Szlema. Przy tym w styczniu w Australian Open dotarł do finału, podobnie jak trzy lata wcześniej w Nowym Jorku.

Pierwszą parę półfinałową wyłoniono już w czwartek, a spotkają się w niej lider rankingu ATP World Tour - Serb Novak Djokovic z byłym numerem jeden na świecie Szwajcarem Rogerem Federerem (nr 3.). Serb jest coraz bliżej trzeciego w tym sezonie triumfu w Wielkim Szlemie, bowiem w styczniu był najlepszy w Australian Open, a w lipcu w Wimbledonie. Tylko w Roland Garros odpadł w półfinale, po porażce ze Szwajcarem. Był to jego pierwszy przegrany mecz w tym roku. Drugie niepowodzenie odnotował w sierpniu w finale imprezy ATP Masters 1000 w Cincinnati.

Ma na koncie 62. wygrane mecze od początku roku. Z Federerem ma jednak niekorzystny bilans meczów 9-14.

Pary 1/2 finału:

Djokovic - Federer Murray - Nadal