UEFA obniży wymaganą liczbę pięciogwiazdkowych hoteli na EURO 2012 - twierdzą władze ukraińskiej Federacji Futbolu. Ostrzegają też, że problemy Lwowa w przygotowaniach do mistrzostw mogą być wykorzystane przez Polskę, bo prawo przeprowadzania meczów może przypaść w udziale piątemu miastu w naszym kraju.

Aby pięć polskich miast organizowało Euro, muszą one być przede wszystkim lepiej przygotowane niż ukraińskie. Dziś zwracano uwagę na problemy Lwowa. Szefostwo Federacji Futbolu podkreśla, że jeśli Lwów nie zdąży, rozgrywek wcale nie musi przejąć rezerwowe miasto na Ukrainie.

Zasada proporcjonalności przestała obowiązywać. Te miasta, które zostaną wybrane przez UEFA, będą gospodarzami mistrzostw - mówi reporterowi RMF FM Siergiej Wasiliew z ukraińskiej federacji:

Wyraził też zadowolenie, że UEFA jest w stanie zrezygnować z części planowanych luksusowych hoteli. To jeszcze jeden przykład tego jak UEFA elastycznie podchodzi do możliwości wypełnienia planów w obu krajach - twierdzi Wasiliew:

I jak mówi, że ta elastyczność dotyczy także obniżenia wymagań dla Polski.