Polska przegrała w katowickim Spodku z Brazylią 24:25 (12:14) w ostatnim meczu turnieju rozgrywanego w Krakowie i Katowicach. Brazylia zwyciężyła w imprezie przed Polską, Rumunią i Egiptem.

Polska i Brazylia wygrały w Krakowie swoje wcześniejsze mecze turnieju, toteż ich pojedynek decydował o zwycięstwie w całych trzydniowych zawodach. Przed rozpoczęciem gry kibiców rozgrzewały rytmy m.in. samby, co zapewne spodobało się Brazylijczykom. Potem już na parkiecie tańca nie było, tylko twarda walka. 

Początkowo Polacy trafiali z kontr i prowadzili 3:1, rywale wyrównali na 4:4 i w 10. minucie trener gospodarzy Michael Biegler poprosił o przerwę. Niewiele pomogła, bo skuteczniejsi okazali się Brazylijczycy, którzy prowadzili nawet czterema bramkami (12:8). Dobrze, szczęśliwie (słupki, poprzeczka) i widowiskowo bronił Maik Santos. Po każdej udanej interwencji podbiegał do kolegów na ławce rezerwowych, by "przybić piątkę". 

Na drugą połowę gospodarze wyszli z dwubramkową stratą. Na doping kilkutysięcznej widowni i atmosferę w Spodku nie mogli narzekać. I szybko nie tylko odrobili straty, ale po dwóch trafieniach Michała Jureckiego wyszli na prowadzenie 16:14. 

Biało-czerwoni rzadziej pozwalali rywalom dochodzić do pozycji rzutowych, swoje "dołożył" bramkarz Piotr Wyszomirski, co pozwoliło drużynie utrzymywać niewielką przewagę. Tak było do 48. minuty, kiedy to Brazylijczycy na chwilę objęli prowadzenie. Potem poziom emocji wyraźnie wzrósł, bo losy spotkania ważyły się do końcowej syreny. Minutę przed końcem było 24:25 po solowej akcji Joao Pedro Silvy. Polacy nie zdołali już odpowiedzieć. 

Polska: Sławomir Szmal, Piotr Wyszomirski - Przemysław Krajewski 1, Robert Orzechowski, Karol Bielecki 2, Wojciech Gumiński, Bartosz Jurecki 5, Michał Jurecki 7, Piotr Grabarczyk, Kamil Syprzak 3, Michał Daszek 1, Rafał Przybylski 2, Michał Szyba 3, Piotr Chrapkowski.

Brazylia: Maik Santos,Luiz Ricardo Miles - Henrique Teixeira 3, Joao Pedro Silva 3, Jose Guilherme Toledo 8, Thiagus Santos 2, Alexandro Pozzer, Felipe Borges 4, Fabio Chiuffa 2, Osvaldo Guimareaes, Leonardo Felipe Santos 1, Rogeiro Ferreira, Wesley Freitas, Haniel Langaro 2. 

W pierwszym niedzielnym spotkaniu Rumunia pokonała Egipt 28:21 (15:13). 

(mal)