Poświęciliśmy dwa dni na rozmowę na temat tego, co się stało w Chorzowie. Chciałem, żeby piłkarze wytłumaczyli sobie pewne sprawy, i mam nadzieję, że jakieś animozje zostały wyjaśnione - powiedział przed meczem z Widzewem Łódź trener Wisły Kraków, Tomasz Kulawik. Odniósł się w ten sposób do przegranego 0:2 meczu z Ruchem Chorzów.

Na mecz z Widzewem szykowałem inną taktykę, ale wypadł nam Radek Sobolewski, który w czwartek zderzył się z Tomaszem Jirsakiem i ma problem z mięśniem czworogłowym. Dlatego będzie trzeba inaczej zestawić linię pomocy, a zastępcy Radka będę musiał tłumaczyć "na sucho" założenia taktyczne - powiedział Kulawik. Ponadto Mateusz Kowalski ma problem z łydką i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Istnieją szanse, że będzie mógł wystąpić Osman Chavez. Póki co cały czas czekamy na jego dokumenty. Czy zagra Piotr Brożek, który nie wystąpił w Chorzowie? Zobaczymy, ja wybieram piłkarzy, którzy są w najlepszej dyspozycji, nie kieruję się sympatiami - dodał.

Jedną z bardziej drażliwych kwestii w kontekście nominacji piłkarzy do pierwszego składu jest obsada bramki. Czy tymczasowy szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" zaufa Mariuszowi Pawełkowi, który popełnił kuriozalny błąd w poprzednim meczu z Ruchem Chorzów? Do Mariusza i Milana (Jovanicia - przyp. red.) powiedziałem, że grają do pierwszego błędu - powiedział Kulawik. Jednak jest jeszcze Filip Kurto - dodał z uśmiechem.

Poświęciliśmy dwa dni na rozmowę na temat tego, co się stało w Chorzowie. Chciałem, żeby piłkarze wytłumaczyli sobie pewne sprawy. Do rozmowy poprosiłem Andraza Kirma, Clebera, Juniora Diaza, Macieja Żurawskiego, Patryka Małeckiego i Radka Sobolewskiego. Nie chciałem brać Brożków, gdyż oni nie wystąpili w tym spotkaniu. Mam nadzieję, że jakieś animozje zostały wyjaśnione - powiedział opiekun wicemistrza Polski.

Dodał, że w pierwszych meczach sezonu Widzew wyglądał bardzo dobrze biegowo, ale popełniał taktyczne błędy, którym my poświęcamy wiele uwagi. Wisła być może nie dorównuje sobotnim rywalom pod względem fizycznym, ale nie raz nie trzeba dużo biegać, czasem lepiej mądrze stać. Umiejętne przesuwanie powinno nam pomóc w tym meczu.