Fiorentina poinformowała oficjalnie, że pozyskała piłkarza młodzieżowej reprezentacji Polski Szymona Żurkowskiego. Do końca obecnego sezonu 21-letni pomocnik pozostanie jednak w dotychczasowym klubie - Górniku Zabrze.

Jak napisano na oficjalnej stronie Fiorentiny "violachannel.tv", Żurkowski związał się kontraktem z tym klubem do 30 czerwca 2023 roku. Jednocześnie zostanie wypożyczony do Górnika do 30 czerwca tego roku.

Zamieszczono zdjęcie zawodnika w fioletowej koszulce Fiorentiny i przypomniano, że w polskiej ekstraklasie rozegrał dotychczas 49 meczów. Jest również kapitanem reprezentacji młodzieżowej (z którą awansował na tegoroczne ME do lat 21).


W poniedziałek przed południem Żurkowski przechodził testy medyczne w Careggi, dzielnicy Florencji.

Według medialnych informacji kwota transferu wyniesie ok. 3,7 mln euro, a z bonusami może wzrosnąć do 5 mln.

W tabeli włoskiej ekstraklasy Fiorentina zajmuje dziewiąte miejsce z dorobkiem 30 punktów.

W przeszłości w tym zespole grali m.in. Artur Boruc, Jakub Błaszczykowski i Rafał Wolski, a kilka dni temu Bartłomiej Drągowski został wypożyczony z Fiorentiny do Empoli (do końca sezonu).

W ostatnich dniach głośno było w Italii o innym polskim piłkarzu - Krzysztofie Piątku. W minioną środę podpisał kontrakt z Milanem - przeszedł z Genoi za ok. 35 mln euro.

Brat Szymona Żurkowskiego: Fiorentina bardzo go chciała

Klub od dawna bardzo go chciał go pozyskać. Zależało im na nim. Widocznie pasuje im do ich stylu gry. Chłopaki walczą tam tak, jak Szymon - powiedział starszy brat piłkarza Arkadiusz.

Jego zdaniem, piłkarz będzie teraz mógł w spokoju przygotowywać się do czerwcowych ME U-21.

Już wie, gdzie pojedzie po mistrzostwach. Kiedy dziś patrzyłem na niego rano, wydawało się, że jest w lekkim szoku. Włosi to fanatycy futbolu - dodał.

Podkreślił, że brat podczas wiosennych meczów zabrzan na pewno nie będzie się oszczędzał. Nie ma takiej możliwości. Powiedział, że chce jeszcze kibicom dać radość po strzelonym golu i odwdzięczyć za wszystko. Karma wraca - wyjaśnił Żurkowski.

Zadowolony z podpisania kontraktu był prezes Górnika Bartosz Sarnowski. Jego zdaniem przykład Żurkowskiego potwierdza przyjętą przez klub politykę stawiania na młodych, utalentowanych piłkarzy.

Górnik u progu piłkarskiej "wiosny" zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy.

Opracowanie: