Obrońca Grant Hanley nie zagra we wtorkowym meczu eliminacji mistrzostw Europy z Polską w Warszawie. Taką informację przekazały szkockie media, powołując się na federację piłkarską.
22-letni zawodnik Blackburn Rovers w sobotnim spotkaniu z Gruzją (1:0) doznał kontuzji kolana. Był to jego 15. występ w drużynie narodowej, zdobył dotychczas jednego gola.
Według szkockich mediów, pod nieobecność Hanleya partnerem Russella Martina na środku defensywy może być we wtorek Gordon Greer. Taka para stoperów grała w marcowym spotkaniu towarzyskim na Stadionie Narodowym, w którym goście zwyciężyli 1:0.
Martin, gracz Norwich City, przyznał, że największym wyzwaniem szkockiej defensywy będzie zatrzymanie Roberta Lewandowskiego.
Już kilka razy oglądaliśmy przygotowany przez trenerów materiał wideo dotyczący tego napastnika. Mamy go rozpracowanego, wiemy, jak się zachowuje. Spróbujemy go zatrzymać, ale to fantastyczny zawodnik - podkreślił.
Jego zdaniem, Szkotów stać w Warszawie na kolejny dobry rezultat.
W ostatnim czasie na wyjazdach potrafiliśmy ograć Macedonię, Norwegię, Chorwację, a w marcu wygraliśmy też w Polsce. Przy pełnej koncentracji jesteśmy w stanie powtórzyć te wyniki - dodał.
Mecz Polska - Szkocja rozpocznie się we wtorek o godz. 20.45.
(j.)
