Syn siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Niemca Michaela Schumachera - 16-letni Mick - ma za sobą udany sezon w Formule 4. Zdobył m.in. w pierwszym wyścigu nagrodę dla najlepszego debiutanta, a w klasyfikacji generalnej był dziesiąty.

Syn siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Niemca Michaela Schumachera - 16-letni Mick - ma za sobą udany sezon w Formule 4. Zdobył m.in. w pierwszym wyścigu nagrodę dla najlepszego debiutanta, a w klasyfikacji generalnej był dziesiąty.
Mick Schumacher /DPA/JENS WOLF /PAP

To był fajny sezon. Czekam z niecierpliwością na następny - powiedział Mick, który startuje w barwach holenderskiego zespołu Van Amersfoort Racing.

Cykl wyścigów Formuła 4 to jeden z pierwszych etapów w drodze do Formuły 1. Kierowcy ścigają się także w bolidach, ale o znacznie mniejszej mocy (150 KM). Menedżerką nastolatka, podobnie jak jego słynnego ojca, jest Sabine Kehm. Na razie studzi ona oczekiwania wobec młodego sportowca. Sezon był udany, ale patrzymy spokojnie na to, co wydarzy się w kolejnych - powiedziała.

Młody Schumacher jest już wicemistrzem świata i Europy w gokartach. Na razie nie wiadomo, czy będzie startował w następnym roku w F4, czy zawodach wyższej kategorii - mistrzostwach Europy Formuły 3, w której Holendrzy z Van Amersfoort Racing także mają zespół.

Ojciec nastolatka 29 grudnia 2013 roku miał tragiczny wypadek na nartach w okolicach Meribel we francuskich Alpach. Schumacher senior przewrócił się i uderzył głową w skałę z tak dużą siłą, że mimo założonego kasku doznał poważnego urazu mózgu. Nie jechał zbyt szybko, ale znajdował się poza wytyczoną trasą.

Przez blisko sześć miesięcy był utrzymywany w stanie sztucznej śpiączki w szpitalu w Grenoble. Potem został przewieziony do kliniki uniwersyteckiej w Lozannie, gdzie go wybudzono. Opuścił ją we wrześniu i od tego czasu jest pod opieką lekarzy w swojej posiadłości w Gland nad Jeziorem Genewskim. Niemiec zdobywał tytuł mistrza świata w latach 1994-1995 oraz 2000-2004. Karierę zakończył w 2012 roku.

(MRod)