Po raz pierwszy w historii do wyłonienia zwycięzcy w Super Bowl potrzebna była dogrywka. W niedzielnym finale ligi futbolu amerykańskiego NFL w Houston New England Patriots pokonali ekipę Atlanta Falcons 34:28. To ich piąty tytuł, poprzednio najlepsi byli dwa lata temu.

Po raz pierwszy w historii do wyłonienia zwycięzcy w Super Bowl potrzebna była dogrywka. W niedzielnym finale ligi futbolu amerykańskiego NFL w Houston New England Patriots pokonali ekipę Atlanta Falcons 34:28. To ich piąty tytuł, poprzednio najlepsi byli dwa lata temu.
Trofeum dla Patriots po pierwszej w historii dogrywce /ERIK S. LESSER /PAP/EPA

Mecz miał niesamowity przebieg, a długo zapowiadał się, jako jedno z najbardziej jednostronnych widowisk w historii. Falcons to drużyna, która w sezonie zasadniczym mogła się pochwalić najlepszą ofensywą w lidze. W niedzielę, dowodzona przez rozgrywającego Matta Ryana, swoją siłę pokazała przede wszystkim w drugiej kwarcie i do przerwy "Sokoły" prowadziły 21:3. Natomiast w połowie trzeciej odsłony było już 28:3.

Od tego momentu Patriots zaczęli swój wielki powrót. Nie pozwolili rywalom powiększyć dorobku, a do remisu doprowadzili na 57 s przed końcem regulaminowego czasu gry. Natomiast po trzech minutach i 52 sekundach dogrywki rozstrzygającym przyłożeniem popisał się James White. Tak dużej straty w Super Bowl nie udało się wcześniej odrobić żadnej drużynie.

Patriots często porównywani są do występującej w koszykarskiej NBA drużyny San Antonio Spurs. Obie ekipy sukcesy zawdzięczają stałości i wierności objętej drodze. Gregg Popovich został trenerem Spurs w 1996 roku, a w kolejnym do zespołu trafił wybrany w drafcie Tim Duncan. Później wywalczyli pięć tytułów mistrzowskich.

Szkoleniowcem Patriots od 2000 roku jest Bill Belichick. W tym samym roku, bez większego przekonania, klub ze 199. numerem w drafcie wybrał Toma Brady'ego. Ten okazał się jednak wielkim talentem, a do podstawowego składu wskoczył już w swoim drugim sezonie, kiedy kontuzji doznał pierwszy rozgrywający.

Za ich czasów zespół już po raz siódmy wystąpił w Super Bowl, a wygrał po raz piąty - poprzednio w 2002, 2004, 2005 i 2015 roku. 39-letni Brady po raz czwarty został wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) Super Bowl. Nikt nie może się pochwalić takim osiągnięciem. Belichick natomiast jest jedynym trenerem z pięcioma zwycięstwami w decydującym spotkaniu.

Zawsze staramy się wspierać wzajemnie i nawet przez moment nie straciliśmy nadziei na triumf. To była ciężka bitwa i przyznaję, że Falcons mają świetną drużynę. Po prostu udało nam się właściwie wykonać o kilka zagrań więcej niż im - powiedział Brady.

To był dziewiąty finał z udziałem Patriots. Żadna inna drużyna nie grała w nim tak często. Najwięcej tytułów - sześć - wciąż ma jednak ekipa Dallas Cowboys. Dla Falcons była to dopiero druga szansa na mistrzostwo; przegrali także w 1999 roku. 


(j.)