Piłkarski sezon zaczyna wchodzić w decydującą fazę. We wtorek i środę zostaną rozegrane pierwsze pojedynki 1/8 finału Ligi Mistrzów. Z kolei skoczkowie narciarscy po pobycie w Lahti przeniosą się do niemieckiego Willingen na ostatni sprawdzian w Pucharze Świata przed mistrzostwami globu, które zorganizuje austriackie Seefeld.

W piłkarskiej Lidze Mistrzów kończą się przelewki. Drużyny, które z przeszły przez fazę grupową teraz będą walczyć systemem pucharowym. I już na początek rywalizacji w 1/8 finału czeka nas bardzo ciekawy pojedynek. We wtorkowy wieczór Manchester United podejmie Paris Saint Germain. Paryżanie w lekkim strachu, bo w sobotnim meczu ligowym kontuzji doznał Edinson Cavani, a uraz od pewnego czasu leczy już Neymar. Z kolei "Czerwone Diabły" wyraźnie odżyły odkąd w grudniu trenerem klubu został Ole Gunnar Solskjaer. Drugi zaplanowany na wtorek mecz nie budzi aż tak dużych emocji. AS Roma zagra z FC Porto. W środę interesująco powinno być w Amsterdamie. Ajax zagra z Realem Madryt. "Królewscy" cały czas nie potrafią ustabilizować formy, choć ostatnio w prestiżowym mecz derbowym pokonali Atletico. Ajax niemiło zaskoczył swoich kibiców przegrywając w sobotę z Heraclesem Almelo. Emocji nie powinno zabraknąć także w pojedynku Tottenhamu z Borussią Dortmund. Fazę pucharową rozpoczną także zespoły rywalizujące w Lidze Europy. Jedno spotkanie zostanie rozegrane we wtorek. Piętnaście pozostałych w czwartek. To oczywiście faza 1/16 finału.

Skoczkowie narciarscy też nie będą narzekać na nudę. Od piątku w Willingen czeka ich prawdziwy maraton. Tym bardziej wymagający, że będzie to ostatni weekend z Pucharem Świata przed mistrzostwami globu. W piątek wszystko rozpocznie się niestandardowo od konkursu drużynowego. To zawody, które odbędą się w ramach odwołanego, grudniowego konkursu w Titisee-Neustadt. Po zakończeniu "drużynówki" zostaną rozegrane kwalifikacje do sobotniego konkursu indywidualnego. Będzie to także inauguracje cyklu Willingen Five, do którego zaliczone zostaną piątkowe kwalifikacje oraz sobotni i niedzielny konkurs indywidualny. Łączna nota pięciu skoków przesądzi o tym, który skoczek zgarnie sowitą premię finansową. Przed rokiem pierwszą edycję wygrał Kamil Stoch i zarobił 25 tysięcy euro.

W najbliższych dniach czekają nas także kolejne pojedynki w siatkarskiej Lidze Mistrzów. W środę walcząca o miejsce premiowane awansem do kolejnej rundy ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra z najsłabszym w swojej grupie czeskim zespołem Karlovarsko. W czwartek w Gdańsku Trefl zagra z PGE Skrą Bełchatów. Gdańszczanie w razie zwycięstwa zapewnią sobie pierwsze miejsce w grupie. Skra jest bowiem obecnie wiceliderem. Oba pojedynki z udziałem naszych drużyn rozpoczną się o 18:00.