Pierwszy śnieg spadł dziś w Zakopanem i chyba najwyższa pora pomyśleć o sezonie narciarskim. Polskie Koleje Linowe, które co roku przewożą kilka milionów miłośników białego szaleństwa, zapowiedziały, że nie będą podwyższać cen biletów zimą. Narciarzy czeka też kilka miłych niespodzianek.

Prezes PKL zapowiedział dziś, że jeżeli temperatura spadnie poniżej minus 4 stopni, natychmiast zaczyna śnieżenie Gubałówki, niewykluczone więc, że już wkrótce stok zapełni się pierwszymi narciarzami.

Na Kasprowym Wierchu śniegu wciąż przybywa i być może już w październiku będzie można pojeździć na nartach (od 4 do 27 listopada kolej na Kasprowy przejdzie jesienny przegląd techniczny i konserwację).

PKL zapowiada wprowadzenie kilku nowości. Cała trasa na Gubałówce zostanie oświetlona, będzie też można zostawić swoje dzieci pod opieką doświadczonych instruktorów na tzw. kubusiowym stoku.

Ceny pozostaną takie same, a dla emerytów będą specjalne zniżki. Kupując karty jazdy dziennej, będzie można korzystać ze wszystkich wyciągów należących do kolei.

foto RMF

13:45